Witam, moje drogie zaciążone albo nie zaciążone albo już wkrótce :-) Ja jestem w tej trzeciej kategorii. Właściwie skłamałabym gdybym napisała, że długo się z mężem zastanawialiśmy na drugim dzieckiem (pierwsze było jeszcze przed sm), po prostu pewnego dnia zaczęło mnie tak "kręcić" na dzi...