Renta inwalidzka przy SM
Moderator: Beata:)
Finko, ja stawałam na komisji co roku.W czerwcu tego roku kończyła mi się renta a nie przysyłali zadnych dokumentów.Wmaju zaczełam sama je kompletować i wysłałam do ZUZ bez wezwania.Okazało się ze mam przyznaną IIgrupę inwalidzką na stałe.Dokumenty wysłane posłużyły tylko do zasiłku pielęgnacyjnego-170 zł ulicą nie chodzi.Zasiłek dali na 3 lata.Trzeba samemu o niego występować bo nie wzywają na komisję.II grupa + zasiłek daje w sumie I grupę-niezdolna do pracy i samodzielnej egzyatencji.Zeby nie ten dodatek nie musiałabym tym konowałom się pokazywać.Pozdrawiam
nowa internautka
Mnie również co roku wzywają, a rentę przyznają tylko na rok. Sama pilnuję terminów i na 4 miesiące przed wygaśnieciem renty wysyłam wszystkie wypisy ze szpitala i inne dokumenty. Jakie moje zdziwienie było,kiedy nie przyjęli orzeczenia wydanego prze PCPR - no tak nie chcą sugerować się opinią innego lekarza.
Nie trzeba osobiście stawiać się na komisję, wystarczy, że lekarz neurolog napisze, że chory nie jest w stanie stawić się.
Przynajmniej nie mam tego stresu.
W PCPR mam I gr na czas nieokreślony.
W Zusie również I i zasiłek pielęgnacyjny.
Nie trzeba osobiście stawiać się na komisję, wystarczy, że lekarz neurolog napisze, że chory nie jest w stanie stawić się.
Przynajmniej nie mam tego stresu.
W PCPR mam I gr na czas nieokreślony.
W Zusie również I i zasiłek pielęgnacyjny.
-
- Posty: 1425
- Rejestracja: 2008-10-17, 12:04
- Lokalizacja: wlkp
Dziewczyny, życie esemowca jest cholernie ciężkie, ale, cóż, nie będzie przez narzekanie łatwiejsze!!Każda z nas miała inne, niż teraz zycie, ale patrzmy na to tak; jeszcze je w ogóle mamy, lepsze, gorsze, ale jakoś łazimy, jak będziemy jeżdzić, to przynajmiej nie będzimy upadać i ...głowa do góry będzie dobrze!!!!
"Nie zawsze jest miło...ale ja się nie poddaję!"
czesc
no i nie mysl,bo nie jest powiedziane,ze bedzie ci potrzebna wszystko 'wyjdzie w praniu' a teraz korzystaj z zycia i tyle jako komus nowemu 'w branzy' polecam zmiany w diecie (http://stwardnieniesmrozsiane.ok1.pl/viewtopic.php?t=1273&highlight=lniany)
zacznij wprowadzac olej lniany,bo na poczatku choroby przynosi to najlepsze efekty
pozdrawiam!
no i nie mysl,bo nie jest powiedziane,ze bedzie ci potrzebna wszystko 'wyjdzie w praniu' a teraz korzystaj z zycia i tyle jako komus nowemu 'w branzy' polecam zmiany w diecie (http://stwardnieniesmrozsiane.ok1.pl/viewtopic.php?t=1273&highlight=lniany)
zacznij wprowadzac olej lniany,bo na poczatku choroby przynosi to najlepsze efekty
pozdrawiam!
Serwus!
Właśnie jestem po wszelakich możliwych lekturach na ten temat i 2 literki oleju w lodówce stoją Muszę się tylko przyzwyczaić powoli do diety warzywno-owocowej, bo wcześniej golonki to sobie nie żałowałem.
Będzie dobrze, bo jak mawiam do żony "takich dwóch jak nas trzech to ani jednego nie ma!"
Pozdrawiam
Właśnie jestem po wszelakich możliwych lekturach na ten temat i 2 literki oleju w lodówce stoją Muszę się tylko przyzwyczaić powoli do diety warzywno-owocowej, bo wcześniej golonki to sobie nie żałowałem.
Będzie dobrze, bo jak mawiam do żony "takich dwóch jak nas trzech to ani jednego nie ma!"
Pozdrawiam
pamietaj,by diete zmieniac stopniowo.wtedy kiszki nie beda protestowaly a golonke od swieta mozesz sobie zafundowac dzisiaj szukalem oleju w szklanej butelce ale niestety tym razem bedzie plastik kolejna w ostatecznosci z neta nie musisz zlopac tego oleju-wystarczy kilka lyzek dziennie ale wprowadzaj malymi krokamii smacznego
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 104 gości