Strona 2 z 3

: 2010-02-20, 16:08
autor: Ania W.
Hahaha niezłe to tłumaczenie. :-)

Przeczytam kilkakrotnie może się nauczę na pamięć. ;-)

: 2010-02-20, 18:24
autor: renia1286
ja natomiast w nocy nie mam większych problemów ,za to w dzień krążę niedaleko toalety ,najgorzej jak muszę gdzieś jechać :-(

: 2010-02-20, 18:25
autor: tymbarkowna
niecały tydzień temu wyszłam ze szpitala po 5 dniowej ćpalni solu... i zaczełam wstawać w nocy na pipi 4 razy... myślałam, że to może być też efekt uboczny po solu ale z tego co widze to już chyba taki urok:/

: 2010-02-20, 20:49
autor: JarekW
Witam
Chciałbym dołączyć się do dyskusji i podzielić się informacja jak sobie z tym radze. Ja biore rano pół tabletki zoxon i dreptane a ok. południa jeszcze pół drriptane. Jakoś to działa ale musze wiedzieć gdzie jest toaleta jak jestem w nowym miejscu. W nocy zdarza mi się wstawać ok. 1 raz. W ciągu dnia co ok. 2 – 3 godz musze skorzystać z WC. Mam zalecenie od urologa ażeby wypijać ok. 1,5 l płynu dziennie. Odkryłem pewną dziwna zależność im więcej pije tym lepiej się wypróżniam, pyza tym czy pije czy nie to i tak musze do WC tylko jak wypije to mam co oddać.
Jarek

: 2010-02-21, 18:24
autor: Jędzulka
U mnie z sikaniem jest różnie. Czasami w nocy do toalety ide nawet 3 razy, natomiast w dzień bywa, ze w ciągu ośmiu godzin w pracy sikam 10 razy, a najgorsze jest to , że nie mozna utrzymać moczu.

: 2010-02-21, 19:21
autor: Aśka
Jędzulka niestety z sikaniem u mnie też jest masakra :-/ W nocy potrafię nieraz co godzinę wstawać do ubikacji :-( I jak tu się wtedy porządnie wyspać :roll:

: 2010-02-22, 15:19
autor: primosz
jest kilka lekow o podobnym dzialaniu ale kazdy reaguje ineczej i trzeba dobierac metoda prob i bldeow,niestety.tak samo z efektami ubocznymi. na pewno nie mozna ograniczac przyjmowania plynow,bo to pogorszy sprawe. mocz staje sie gesty i przylega do scianek,wiec trzeba czesto chodzic do toalety ale bez skutku.bledne kolo :-| lepszym rozwiazaniem bedzie jakis lek i wiecej plynow.lek zmniejszy aktywnosc wypieracza (a przynajmniej powinien) oraz wspomoze zwieracze a jak juz przyjdzie co do czego,to i 'sukces' pewniejszy ;-) swoja kariere zaczalem od Ditropanu,pozniej cos o podobnej nazwie a skonczylem na Urotonie 2x 1/2 tabl.teraz nie potrzebuje ale to inna bajka.

co do nocnego zwiekszenia aktywnosci,przychodzi mi do glowy,ze moze chodzi o pozycje. w dzien chodzimy/siedzimy a podczas lezenia pcherz sie 'rozciaga' i moze o to chodzi.jak leze plasko w bezruchu,to zdecydowanie mniej moge wytrzymac bez WC.
wiem,ze pecherz jest,jak zoladek.mozna go 'rozpychac' a od malej ilosci plynow zaczyna sie kurczyc i wtedy trzeba czesciej oddawac mocz.

pewnie kazdy zauwazyl,ze czlowiek jest tak skonstruowany,ze rano musi isc do WC a wypieracz nawet wybudza i nie da pospac-wredne bydle ;-) no tylko po co tak ustawione,to nie mam pojecia

: 2010-02-22, 23:33
autor: Aśka
primosz, napisz coś więcej o tym Urotonie.Nigdy nie słyszałam o tym leku :roll: Ditropan i Driptane znam.Czy ten Uroton działa podobnie jak tamte dwa? Ma jakieś skutki uboczne? Ile on kosztuje?

: 2010-02-22, 23:33
autor: Aśka
z góry dzięki za odp. ;-)

: 2010-02-22, 23:35
autor: Sylwiątko
Ja przez jakiś czas brałam uroflow cena do przełknięcia,ale w moim wypadku działał tylko przez kilka tygodni :-/

: 2010-02-22, 23:43
autor: primosz
Yoasia82, Uroton polecila mi znajoma farmaceutka wlasnie ze wzgledu na mniejsze skutki uboczne (tak mowila).okazalo sie,ze akurat u mnie bylo lepiej ale nie zn to,ze bez nich :-/ po prostu byly mniejsze,niz przy Ditropanie. kosztuje ok 10zł (nie pamietam dokladnie,wybacz).bralem 1/2 tabl w dzien a jak trzeba bylo,to 1/2 x2 dziennie.po calej na raz bylo kiepsko (za silne dzialanie). kiedys slyszalem od znajomego,ze pewien urolog wymyslil mu swietna 'mieszanke': bral leki moczopedne+zatrzymujace mocz.dopasowal idealnie.niestety nie mam pojecia co i jak a na sobie nie mialem okazji experymentowac

Ditropan i Driptane to to samo ale nazwa handlowa jest inna (z tego,co wiem)

Urodynamika

: 2010-07-03, 17:17
autor: róża
Szukam chorych na SM którzy mieli robione badanie urodynamiczne bo bardzo interesuje mnie to czy takie badanie u nas chorych ma sens. Ja od dłuższego czasu mam problemy z pęcherzem,podobno brałam już wszystkie możliwe leki na tą przypadłość zarówno od neurologa jak i urologa i zero efektów i właśnie od tego drugiego lekarza dostałam skierowanie na badanie urodynamiczne i teraz czekam na wizytę.Czekam na wizyte ale pełna obaw czy to badanie coś pomoże czy lepiej go sobie odpuścić bo czytałam na internecie jak ono wygląda i mnie przeraża.Mam nadzieje że znajdę kogoś kto to przechodził i podzieli się ze mną informacjami,będę wdzięczna-przecież my chorzy musimy trzymać się razem. :607:

: 2010-07-03, 19:13
autor: Rem
Witaj RÓŻO, co prawda badania takiego nie miałem ale rozmawiałem z lekarzami (neurologiem i urologiem) na ten temat i obaj stwierdzili że u mnie ze względu na tą chorobę to nie ma sensu. Pozostaje mi tylko przed snem ograniczać picie i 2 razy w nocy wychodzić do wc.
Pozdrawiam

: 2010-07-03, 19:34
autor: róża
Hej Rem!Wychodzi na to że skoro Tobie lekarze powiedzieli że to nie ma sensu to chyba szkoda się łudzić i po prostu pogodzić się z tym i starać się jakoś normalnie funkcjonować.U mnie jest to złe że moge nie pić a i tak ciągle leje ,w dzień jak chce gdzieś wyjść to zakładam majtki chłonne bo bez tego ani rusz a w nocy biegam często ale to mi nie przeszkadza. ;-)

: 2010-07-03, 20:09
autor: Rem
Tak jest RÓŻO - przykre to ale prawdziwe, ja już też do tego się przyzwyczaiłem i nauczyłem z tym żyć. :-/