Betaferon
Moderator: Beata:)
Przed zrobieniem zastrzyku i po przykładam zimny kompres żelowy z lodówki. Do robienie używam automatu ale jestem chyba mało skrętna i nie potrafię sobie zrobić sama w pośladki ;/ Podpytam jeszcze lekarza może są na rynku jakieś cudowne specyfiki i coś pomoże bo powiem, że z każdym zastrzykiem mój brzuch "umiera" ;/
...bo trzeba się śmiać, wariata grać, szczęśliwym być i z życia drwić...
Hej, mam pytanie, jestem na Betaferonie od 4 dni, czy stosuje się jakieś leki osłonowe, wiem że gdzieś to jest napisane, ale nie znalazłem. Dziękuję za pomoc i pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez Tomasz92, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie bój się jutra ! , niech jutro boi się Ciebie
Ja w czasie brania Betaferonu nic nie brałam osłonowego, nie miałam też w sumie żadnych problemów z żołądkiem czy wątrobą
Dr mówił jednak, że czasem można wspomóc wątrobę jakimś Hepatilem czy czymś w tym stylu.
Jeśli wyniki badań (próby wątrobowe) masz dobre to nie trzeba nic brać osłonowego, no chyba, że profilaktycznie
Dr mówił jednak, że czasem można wspomóc wątrobę jakimś Hepatilem czy czymś w tym stylu.
Jeśli wyniki badań (próby wątrobowe) masz dobre to nie trzeba nic brać osłonowego, no chyba, że profilaktycznie
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez Aśka, łącznie zmieniany 1 raz.
Jak się robi próby wątrobowe? Jak to wygląda, kiedy się robi i ile kosztuje?
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez Tomasz92, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie bój się jutra ! , niech jutro boi się Ciebie
Próby watrobowe polegają na pobraniu krwi w celu sprawdzenia enzymów wątrobowych. Jeśli poziom tych enzymów jest podwyższony tzn., że wątroba coś nawala, źle pracuje.
Ja w czasie brania Betaferonu miałam takie badania co jakieś 3 miesiące, nic nie płaciłam za nie, bo dr dał mi skierowanie do lab.
Jeśli bierzesz Betaferon to powinieneś co jakiś czas robić takie badanie, zapytaj się swojego neurologa o to.
Tu masz dokładnie objaśnione na czym to badanie polega:
http://www.poradnikzdrowie.pl/sprawdz-s ... 34337.html
Ja w czasie brania Betaferonu miałam takie badania co jakieś 3 miesiące, nic nie płaciłam za nie, bo dr dał mi skierowanie do lab.
Jeśli bierzesz Betaferon to powinieneś co jakiś czas robić takie badanie, zapytaj się swojego neurologa o to.
Tu masz dokładnie objaśnione na czym to badanie polega:
http://www.poradnikzdrowie.pl/sprawdz-s ... 34337.html
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez Aśka, łącznie zmieniany 1 raz.
Leczenie betaferonem
Pierwszy rzut choroby miałem około 10 lat temu. Drugi rzut wymagający podawania sterydów miałem rok temu i od tego czasu biorę betaferon. W opisie informacyjnym leku znalazłem taki tekst:
"Nie zaleca się leczenia pacjentów z ustępująco-nawracającą postacią stwardnienia rozsianego, u których w ciągu ostatnich 2 lat wystąpiły mniej niż 2 rzuty choroby lub pacjentów z wtórnie postępującą postacią stwardnienia rozsianego, u których w ciągu ostatnich 2 lat nie wystąpiło czynne stadium choroby."
Czy ktoś wie z czego wynika takie stwierdzenie? Dlaczego dwa rzuty w przeciągu ostatnich dwóch lat kwalifikują do brania leku a jeden już nie? Nie widzę logicznego wytlumaczenia, dlatego zwracam się do szanownych forumowiczów. Może ktoś to wyjaśni?
"Nie zaleca się leczenia pacjentów z ustępująco-nawracającą postacią stwardnienia rozsianego, u których w ciągu ostatnich 2 lat wystąpiły mniej niż 2 rzuty choroby lub pacjentów z wtórnie postępującą postacią stwardnienia rozsianego, u których w ciągu ostatnich 2 lat nie wystąpiło czynne stadium choroby."
Czy ktoś wie z czego wynika takie stwierdzenie? Dlaczego dwa rzuty w przeciągu ostatnich dwóch lat kwalifikują do brania leku a jeden już nie? Nie widzę logicznego wytlumaczenia, dlatego zwracam się do szanownych forumowiczów. Może ktoś to wyjaśni?
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez snq, łącznie zmieniany 1 raz.
Sprawa jest dość prosta, zwykła kalkulacja, jak wiadomo interferony nie leczą tylko pomagają w zmniejszeniu rzutów w ok. 30% u 30% pacjentów, więc nawet gdy się załapiesz na maxa to w przypadku 1 rzutu na 2 lata praktycznie nie da się już tego zmniejszyć (jak dowiodły badania) i tak nie unikniesz rzutu jak wystąpi więc po co się kuć i truć organizm!. Nie pomoże tylko zaszkodzi. Trzeba pamiętać, że skutki uboczne są niemałe i dość spory dyskomfort zwyczajnie na nic, jaki "lekarz" na to pozwolił !
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez rob, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 23
- Rejestracja: 2012-10-06, 23:25
- Lokalizacja: Kujawsko Pomorskie
Pytanie na temat Betaferonu
Otóż zaczęłam mieć pewien problem - kiedy przyrządzam roztwór, jest on jakby 'niedomieszany'. Co może być tego przyczyną? Mieszam ruchami okrężnymi, dość silnymi, ale takimi, żeby się nie spieniło. Zostaje w tym taki muł, proszek, jakby nie rozpuszczony, a jak położę strzykawkę na stół, żeby odkazić miejsce wkłucia, to on się osadza u góry strzykawki. O co w tym chodzi? Jak temu zaradzić? Jesli to bedzie wciąż, to 30 listopada powiem to na mojej kontroli w szpitalu, ale mnie to ciut martwi.
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez pierniczek009, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 23
- Rejestracja: 2012-10-06, 23:25
- Lokalizacja: Kujawsko Pomorskie
Witam!! Biorę interferon już drugi rok. Początek był ok, ale po jakimś czasie wątroba zaczęła mieć problem. Lek został odstawiony na miesiąc potem kolejny powrót to igiełki. Nie jest dobrze. W kontrolnych MRI głowy zmian nie ma nigdy nie było. Diagnoza została postawiona na podstawie MRI kręgosłupa szyjnego.Tam były zmiany demielinizacyjne. W tym roku robiłam na własną rękę MRI kręgosłupa C po 2 latach przerwy i niby są nowe ogniska, ale nie wzmacniają się po kontraście. I jak ten lek spowalnia??? A może to nie ta choroba i nie ma co spowalniać tylko przyspiesza. Ogólnie rzecz biorąc też nie jestem przekonana co do leczenia tym wynalazkiem, ale zdania są podzielone. Według mnie najważniejsza jest dokładna diagnoza. Pozdrawiam wszystkich i życzę poprawy zdrówka ciumki
-
- Posty: 5
- Rejestracja: 2012-11-21, 11:11
- Lokalizacja: Sandomierz
Ja biorę betaferon dopiero 2 miesiąc ale po nim mam żywą katastrofę niesamowicie silne skutki uboczne no i te siniaki po każdym zastrzyku mam zamiar rzucić tym i przestać się leczyć ponieważ czuję się gorzej niż przed braniem leku prawdę mówiąc przed jego braniem byłam okazem zdrowia... wiem że to u mnie początek leczenia ale co 2 dzień mam wyjęty z życiorysu no i psychika siada łatwo po czymś takim stracić wiarę że to może pomóc
Paulina
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 16 gości