Monix, dzięki za odp.
I jeszcze jedno: po jakim czasie brania LDN zaczęło się poprawiać z pęcherzem?
Pytałam się o te pominięcie dawki,bo zastanawiam się czy jak np.któregoś wieczoru nie weźmie się LDN,to czy nastąpi jakieś pogorszenie....mam nadzieję,że nie
A co do pogody i samopoczucia - to upały każdego wykańczały Ja też gorzej się czułam jak było ponad 30 stopni Fajnie jak jest lato,ciepło,itp.ale te topikalne upały okropnie męczyły
LDN
Moderator: Beata:)
Witajcie po dłuższej przerwie. Dawno nie zaglądałam na forum i patrzę,że LDN coraz więcej osób bierze
Robert mam prośbę napisz jak robisz te przerwy w braniu LDN, czy przypadkowo, czy regularnie co jakiś czas i jak regularnie to jak? Wiesz,że jesteś tu jedynym fachowcem od LDN i masz mnóstwo wiedzy jeszcze z Polskiej strony LDN.Podpowiedz nam troszkę.Proszę.
Piszesz, że kilkudniowa przerwa nie spowoduje pogorszenia.W takim razie po jakiej przerwie w braniu może nastąpić pogorszenie? I jeszcze jedno. czy LDN trzeba brać "dożywotnio" czy kiedyś można przestać?
Ela
Robert mam prośbę napisz jak robisz te przerwy w braniu LDN, czy przypadkowo, czy regularnie co jakiś czas i jak regularnie to jak? Wiesz,że jesteś tu jedynym fachowcem od LDN i masz mnóstwo wiedzy jeszcze z Polskiej strony LDN.Podpowiedz nam troszkę.Proszę.
Piszesz, że kilkudniowa przerwa nie spowoduje pogorszenia.W takim razie po jakiej przerwie w braniu może nastąpić pogorszenie? I jeszcze jedno. czy LDN trzeba brać "dożywotnio" czy kiedyś można przestać?
Ela
Ela
Aśka, powiem Ci, że biorę LDN od 4 m-cy i przerwy żadnej nie zrobiłam choć zdarzyło mi się 2x nie wziąć. weluncia, Rob napisał o przerwie co m-c, około 7 dni; chyba musimy "odpocząć" od LDN
I Cię powtórze by te pytania nie umknęły:
Ale z tego co ja wiem w zw. z ostatnim pyt. to dożywotnio.
I Cię powtórze by te pytania nie umknęły:
weluncia pisze:Piszesz, że kilkudniowa przerwa nie spowoduje pogorszenia.
W takim razie po jakiej przerwie w braniu może nastąpić pogorszenie?
I jeszcze jedno. czy LDN trzeba brać "dożywotnio" czy kiedyś można przestać?
Ale z tego co ja wiem w zw. z ostatnim pyt. to dożywotnio.
na mój blond rozumek to chyba dożywotnio,bo o ile dobrze pamiętam dr bihari mówił,że ldn nie leczy ,on tylko hamuje postęp choroby( zwał jak zwał,byle były dobre efekty )
Badania w dziedzinie medycyny dokonały tak olbrzymiego postępu, że dziś – praktycznie biorąc – nikt już nie jest zdrowy.
Bertrand Russell
SM 1999-2012, LTT dodatnie 2013-bb ?
Bertrand Russell
SM 1999-2012, LTT dodatnie 2013-bb ?
Aśka, ja nawet nie wiem jak wyglądają takie tabletki. Weź taką jedną to zobaczysz jak będziesz się czuła. Ja tak też rozpoczęłam od 1 mg to nie wytrzymałam nogi mi zesztywniały za bardzo, co mnie akurat bardzo utrudniło funkcjonowanie. Jak da się rozdzielić, to super w razie takich oczywiście problemów
Dziewczyny w szczegółach wygląda to tak (jeśli chodzi o przerwy w braniu LDN) biorę 2 tabletki (zawsze rozpuszczam jednak jedną) starczają mi one na 28-30 dni potem robię przerwę 7 do 10 dni nigdy jednak nie więcej jak 10 dni, raz lub dwa razy do roku 6 dni i nie ma schematu (zawsze jest inaczej) a przynajmniej staram się aby tak było . Oczywiście po kilku miesiącach sytuacja się powtarza.
Pogorszenie zaobserwowano najwcześniej po 16 dniach przerwy, jednak nie u każdego tak będzie, u jednych wcześniej u innych później, można to sprawdzić ja to zrobiłem ale jest to cecha indywidualna jak oddziaływanie LDN.
LDN póki co bierzemy dożywotnio a przynajmniej do czasu wprowadzania i brania leku na 100% zatrzymującego chorobę (tak jak LDN) a co dopiero cofającego ją, ale jak widać nie nastąpi to w tym dziesięcioleciu. Więc róbmy wszystko aby dotrwać w jak najlepszym stanie i nie zniszczyć przy tym swojego organizmu.
Aśka 1 mg jest ok. na początek jeżeli będziesz czuła po 6-7 dniach że spastyka jest silniejsza niż była (przez kilka dni może być) to zmniejsz dawkę o połowę.
To na razie tyle .
Pogorszenie zaobserwowano najwcześniej po 16 dniach przerwy, jednak nie u każdego tak będzie, u jednych wcześniej u innych później, można to sprawdzić ja to zrobiłem ale jest to cecha indywidualna jak oddziaływanie LDN.
LDN póki co bierzemy dożywotnio a przynajmniej do czasu wprowadzania i brania leku na 100% zatrzymującego chorobę (tak jak LDN) a co dopiero cofającego ją, ale jak widać nie nastąpi to w tym dziesięcioleciu. Więc róbmy wszystko aby dotrwać w jak najlepszym stanie i nie zniszczyć przy tym swojego organizmu.
Aśka 1 mg jest ok. na początek jeżeli będziesz czuła po 6-7 dniach że spastyka jest silniejsza niż była (przez kilka dni może być) to zmniejsz dawkę o połowę.
To na razie tyle .
Ostatnio zmieniony 2013-08-12, 21:49 przez rob, łącznie zmieniany 1 raz.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 115 gości