Strona 40 z 45

: 2013-04-08, 13:44
autor: kropka_85
Ja biorę copaxone od stycznia i też po około miesiącu miałam podobne objawy do Twoich,ale po jakimś czasie samo minęło :)

: 2013-04-08, 20:35
autor: sylseb
Iza__17 pisze:moje samopoczucie po podaniu leku pogorszyło się. Po zrobieniu zastrzyku odczuwam ból głowy i zawroty. Dodatkowo czasami gorzej mi się oddycha. Czy to normalne? Ktoś z Was też miał podobnie? :-|

Lekarka, jak się jej dopytywałam rok temu, o skutki uboczne, to stwierdziła, że jeśli już się pojawiają, to zazwyczaj nie od razu (co jest dość zrozumiałe). Mówiła, że często zdarzają się właśnie kłopoty z oddychaniem. U mnie co prawda (odpukać, odpukać :!:) nie zauważyłam czegoś takiego, ale przekazuję, co mi neuro powiedziała.

A teraz trzymajcie kciuki, w piątek idę na kontrolny rezonans, po ponad roku kłucia. Badania krwi już zrobiłam, przy okazji odbiorę wyniki, no i w piątek kładę się do rury :) Ciekawa jest, jak to u mnie wygląda...

: 2013-04-08, 20:38
autor: tulipan170
Jestem "świeżynką" w temacie Copaxone, odebrałam pierwszą porcję i chyba ze stresu nie zadałam pielęgniarce bardzo ważnego pytania. Jak się podróżuje z lekami? Na opakowaniu jest wskazana temperatura lodówkowa, ale w ulotce jest napisane, że leki przez miesiąc mogą być w temperaturze pokojowej. No to jak?
Za dwa dni mam pierwszy wyjazd i nie wiem co zrobić... Ktoś coś??? :)

: 2013-04-09, 07:18
autor: sylseb
A jak będziesz podróżować? Samochodem, samolotom, autokarem, pociągiem? Na pewno nie może być w nasłonecznionym miejscu, jak każdy lek zresztą.

Byłam z Copaxonem w ciepłych krajach :) W samolocie był w bagażu głównym , ale potem akurat na łódce nie było w kajucie lodówki - więc trzymałam w takiej torebce termicznej (ale bez wkładu chłodzącego) - pomieszczenie było klimatyzowane, więc temperatura na pewno nie wzrosła na większą niż pokojowa.

: 2013-04-09, 13:13
autor: tulipan170
Bardzo dziękuję za szybką odpowiedź!
Będę podróżować głównie autokarem. Jestem pilotem wycieczek i nierzadko zdarza się, że przez kilka dni nie mam dostępu do lodówki. Trudno, trzeba będzie kombinować jakoś...

: 2013-04-09, 13:18
autor: sylseb
Autokary teraz raczej klimatyzowane są, więc problem może być na postojach, kiedy klima nie działa. Na pewno trzeba byłoby wybrać miejsce dobrze osłonięte. Może kierowca może coś zaproponować - on najlepiej zna autokar, nie wierzę, że nie ma swoich tajemnych skrytek :)

: 2013-04-09, 20:12
autor: gosc
Przy dlugich podrozach zawsze przewoze zastrzyki wewnatrz samolotu, w bagazu podrecznym, bo w walizce raczej nie polecam, tam temperatura spada na minus. A w autokarze po prostu do torby, a pozniej nie wkladaj do lodowki tylko trzymaj zastrzyki na zewnatrz.

: 2013-05-07, 17:23
autor: sylseb
No i chyba zostanę przy Copaxon'ie :shock:
Odebrałam wynik MRI i ... jest dobrze. W porównaniu z poprzednim badaniem sprzed roku nie ma istotnych różnic, żadne z ognisk nie uległo wzmocnieniu po kontraście, obraz typowy dla procesu demielinizacyjnego, bez radiologicznych cech aktywności. :21:

Teraz pytanie, jakby było, gdybym się nie brała zastrzyków, ale poprzednim razem, kiedy ich nie brałam - były zmiany (byłam w programie interferonowym i podejrzewam, że dostawałam placebo). Czyli, wygląda na to, że do przodu :23:
W poniedziałek idę po leki to przekażę wynik neuro i... zobaczymy. Ale chyba kolejny rok będzie boleśnie :!:

: 2013-05-07, 23:48
autor: basia 39
Biorę Copaxone od lutego i czasami po zastrzykach zostają mi blizny, może za płytki zastrzyk.Wszystko rozlewa się tuż pod skóra i okropnie boli.Czy też macie takie problemy z zastrzykami? :-/

: 2013-05-08, 09:38
autor: Iwona333
sylseb, no to bardzo pozytywnie, ze nie ma żadnych nowych zmian :-) Choć tego kłucia przez kolejny rok nie zazdroszczę :-/
basia 39, brałam Copaxone przez rok ale żadnych blizn nie miałam, ewentualnie spuchnięte guzki.

: 2013-05-08, 13:23
autor: zagoplanka
Od trzech miesięcy biorę copaxone, po pierwszych zastrzykach tez miałam zmiany skórne zaczerwienienie i opuchnięcie w miejscu wstrzyknięcia. Trochę się tym martwiłam zaczęłam się minimalnie głębiej wkuwać i po dwóch tygodniach te objawy minęły, teraz mam czasem zaczerwienienie. Widocznie i ciało i organizm musiały się do leku przyzwyczaić. Zastrzyki robię pistoletem jakoś za mało mam odwagi żeby zrobić zastrzyk bez pistoletu. Najważniejsze, że Copaxone pozytywnie na mnie działa.

: 2013-05-08, 14:08
autor: sylseb
U mnie zawsze jest swędzenie, ale... na drugi, trzeci dzień :) Ale zdarzyło mi się rozdrapać do krwi... ukh :-/
Ja mam ampułkostrzykawki, więc wiem na jaką głębokość wsuwać igiełkę, przyzwyczaiłam się, ale już ponad rok codziennie robię te zastrzyki...

: 2013-06-02, 21:04
autor: obi997
Ja po ponad dwóch latach wykonywania zastrzyków ampułkostrzykawkami doczekałem się właśnie przyrządu do podawania zastrzyków AutoJect 2. Mam go od pięciu dni i sprawuje się świetnie. Jeżeli ktoś z was brał kiedyś Betaferon i miał autowstrzykiwacz to wie jak to działa. Jeżeli jest ktoś, kto leczy się w szpitalu na ul. Wodociągowej w Opolu to pytajcie lekarza, bo właśnie dostali kilka aparatów do rozdania pacjentom.

: 2013-07-17, 16:23
autor: AlexL4
mam pytanie do osób, które najpierw leczyły się interferonem, a potem zmieniły lek na Copaxone - czy spadek leukocytów i powolny wzrost ich poziomu może w pewien sposób zmusić lekarza do takiej zmiany leku?

przez 3 miesiące brałam Betaferon, ale na kontrolnej morfologii okazało się, że leukocyty spadły mi do poziomu 2.3. Dwa tygodnie później 3.5, a po kolejnych dwóch tygodniach znów spadek, 2.9 (dwa dni przed badaniem spotkała mnie pewna stresująca sytuacja, przepłakałam pół nocy, więc pewnie ten stres był wszystkiemu winien). Teraz mam czekać do 5 sierpnia i przyjść na kolejną morfologię. Nie ukrywam, że jest mi to wybitnie nie na rękę, bo 1) czuję jak pewne objawy przybierają na sile, ponieważ od 4 tyg. nie biorę nic 2) niedługo wyjeżdżam na stałe za granicę i chciałabym mieć kwestię leków jak najszybciej uregulowaną.

jak myślicie, czy w naszych polskich jest możliwa taka zmiana (wiem, że Copaxone kosztuje prawie dwa razy więcej)? Albo rezygnacja z Betaferonu po to, żeby przejść na inny lek? Jak wyglądało to w Waszym przypadku?
Z góry dziękuję za odpowiedź.

: 2013-07-17, 16:53
autor: Aśka
AlexL4, to chyba zależy od szpitala czy możliwa jest zamiana leku.Moja koleżanka brała kilka miesięcy Betaferon,ale miała bardzo złe wyniki krwi (morfologię,tsh i wątrobowe).Dr zamienił jej więc Betaferon na Copaxone.

Popytaj się więc swojego lekarza czy możliwa jest zamiana,gdy wyniki krwi nadal będą nieciekawe.