Mam wrażenie, że gdzieś już na forum natrafiłam na wątek o tym leku, ale nie umiem go teraz znaleźć.
Według ulotki nie można go brać dłużej niż miesiąc. Moja mama bierze go od kilku ładnych lat (po pół tabletki). Ostyatnio pulmonolog zwrócił jakby uwagę że coś jest nie tak, dopytywał się o ten lek. Prawda jest taka, że mama by miała ogromne problemy z zaśnięciem bez tej połówki tabletki, ale z drugiej strony czy to już nie uzależnienie?
Co o tym sądzicie?
Estazolam
Moderator: Beata:)
Avva, każdy inaczej reaguje na leki, nawet te same dawki. Myślę, że nie ma się czym martwić, skoro mama, po tak długim czasie, nie wymaga większej dawki leku dla uzyskania tego samego efektu. Możliwe, że działa tu tzw. efekt placebo, bo mama wie, że lek ma pomagać, więc pomaga.
W razie wątpliwości możesz skonsultować się z lekarzem rodzinnym, który opiekuje się mamą i wie wszystko o zażywanych przez nią lekach.
To, że niektóre ulotki dołączane do leków przypominają scenariusz do thrillera medycznego i są pisane "na wyrost", to często ochrona firm farmaceutycznych przed odszkodowaniami, za ew. skutki uboczne, o których nie napisano.
Pozdrawiam
W razie wątpliwości możesz skonsultować się z lekarzem rodzinnym, który opiekuje się mamą i wie wszystko o zażywanych przez nią lekach.
To, że niektóre ulotki dołączane do leków przypominają scenariusz do thrillera medycznego i są pisane "na wyrost", to często ochrona firm farmaceutycznych przed odszkodowaniami, za ew. skutki uboczne, o których nie napisano.
Pozdrawiam
"Wszystkie bitwy naszego życia czegoś nas uczą, nawet te, które przegraliśmy" Paulo Coelho
Parę słów, ale dosłownie parę , o tym leku znajdziemy tutaj http://stwardnieniesmrozsiane.ok1.pl/vi ... =estazolam
- aisza
- Posty: 7601
- Rejestracja: 2008-08-09, 20:04 Wiek: 56
- Lokalizacja: Aleksandrów Kujawski
- Kontaktowanie:
Lek ten przepisał mi neuro,brałam go doraźnie.Później z powodu depresji trafiłam do psychiatry i kobita jak sie dowiedziała,że biorę ten lek to kazała mi go natychmiast odstawić gdyż ma działanie uzależniające(działa jak narkotyk).
Przestań mieć pretensje do innych. Bierz odpowiedzialność za każdy swój krok...
U mojej mamy dopytywał się o niego pulmonolog.Zaczęłam szukać i faktycznie w działaniach nie porządanych jest mowa o działaniu na układ oddechowy. Teraz zaczynam się zastanawiać czy problemy z odksztuszaniem wydzieliny są spowodowane przez chorobę, czy są wynikiem długotrwałego zażywania leku.
Życie jest jak żeglarstwo, nie naprawiaj niczego za wszelką cenę...
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 60 gości