Jestem fizjoterapeutką i wiem jak Wasza rehabilitacja jest trudna, a poprawa mało dla Was zadowalająca... Mam jedną pacjętnkę która bierze ten lek i efekty są, ale cudów się nie spodziewajcie - napewno mniejsza męczliwość! Przeglądam fora, aby ewentualnie polecić ten lek innej dziewczynie... i generalnie opinie są pozytywne, ale wszyscy narzekają na CENE!!! Polecam to forum
http://www.mssociety.org.uk/forum/prima ... /fampyra-2I opinie Skye i Amily, gdzie pierwsza powtarza, że pokonuje zdecydowanie dłuższe dystanse na spacerach z psami (po 3 tygodniu stosowania leku) . Amily , która opisuje swój stan jako " osłabienie nóg, opadająca stopa i spastyka czworogłowych, łydki i przywodzicieli , szczególnie po jednej stronie" stwierdza że po dwóch tygodniach stosowania leku jej chód zdecydowanie się poprawił, jest w stanie obejść dom bez kul i zdecydowanie szybciej... no i po 4 tygodniach brania leku zrobiono test chodu , który potwierdzil ze EMily dobrze zareagowala na lek , bo jej szybkosc zwiekszyla sie o 40% ! Nadal oczywiscie te osoby ćwicza, głównie stabilizacja korowa
I wszystko pięknie dopóki nie zajrzałam na drugą stronę, a tam AMily dopisuje jak sami możecie sprawdzic, ze po zaprzestaniu kuracji, jej chod znowu sie pogorszyl i spastyka duza leczona Baclofenem.... No i jak kazdy lek ma efekty uboczne jak zakażenia układu moczowego, zaburzenia równowagi etc... Nie wiem już co o tym leku sądzić... Nie dziwię sie ludziom, że chcą próbować wszystkiego i powrócić do pełnej sprawności, ale wygląda że to nie jest " lek na całe zło" ....