Casey pisze:Haniu kochana! Znów się nie spotkamy - ja zmieniłam termin, bo okazało się, że mi luty 2011 nie pasuje i Dorotka zaproponowała mi lipiec 2011 i już o sierpień nie pytałam... A jak zadzwoniłam do niej chcąc jednak przesunąć na sierpień, to się okazało, że jest na urlopie. A potem zaraz pojechałam i jestem teraz w Dąbku
Spokojnie się rehabilituję
Lipiec kojarzy mi się z Waldim, może więc jego spotkam
szalejesz Malutka! jak nie Borne, to Dąbek
a tak na serio - kuruj się, rehabilituj, itp. niech Ci to na zdrowie wyjdzie!