Kamil1,
Nikt ci nie odpowie czy ma to związek z SM. Radzę podejść do urologa powiedzieć o wszystkim i w drodze eliminacji dojść czy to SM (tak ja urolog odpowiedział u mnie czy to prostata czy SM?)
Każdy ma trochę inne objawy - zależy to od tego które włókna nerwowe atakuje SM. U jednych to wzrok u innych czucie (tak jak u mnie) a jeszcze u innych mowę lub jeszcze co innego. Oczywiście jak się zaniedba pierwsze objawy to zapewne SM atakuje kolejne osłony nerwowe, odpowiadające za inne rzeczy, a do tego za wszelką cenę nie należy dopuszczać. Bo jak się za późno zareaguje to osłony nerwowe już się nie zregenerują i zostanie wszystko czyli uszkodzenie. Nie dopuszczenie do rozwoju SM jest trudne, ale jak najbardziej możliwe.
Seks a Sm.
Moderator: Beata:)
Kamil1 pisze:Ja chciałem zapytać, czy macie problem z zaciskaniem/napinaniem mięśni PC (mięsni łonowo guzicznych) zwanych inaczej mięśniami Kegla.
Nie chcę ćwiczyć tego mięśnia poprzez właśnie zatrzymywanie strumienia moczu, gdyż jest to niefizjologiczne.
Kamil1, ćwiczyć wspomniane mięśnie możesz zawsze i wszędzie.
Moja ginekolog zaleciła ściskać je 30 razy dziennie, w dowolnej chwili i w pozycji która mi odpowiada. Pierwsze ćwiczenia są trudne do wyczucia, lecz z czasem idzie coraz lepiej i od pewnego momentu ściskasz już z automatu, nawet stojąc lub siedząc. Polecam warto je ćwiczyć (choćby dla partnera). Kobiety z tymi mięśniami mają często problem po porodzie, a my z SM powinnyśmy bacznie je obserwować. Podczas tych ćwiczeń wzmacniają się również mięśnie przyległe (zwieracze) . Owocnych ćwiczeń
Dopóki żyjesz nie ma takiej rzeczy na którą by było za późno.
Uśmiechnij się
Będzie dobrze!
Uśmiechnij się
Będzie dobrze!
Kamil1 pisze:Aniu, w moim poście piszę właśnie, że ja nie jestem w stanie ich ćwiczyć zawsze i wszędzie
Kamil1, zrozumiałam to co napisałaś, dlatego piszę o trudnych początkach. Moje początki były na leżąco i może 1 lub 2 razy zaledwie bez pewności czy ścisnęłam. Nie rezygnowałam i starałam się przed snem choć kilka razy wykonać wspomniane ćwiczenie, raz lepiej a raz gorzej. W końcu jakoś wyćwiczyłam, nie powiem trochę to trwało. Nie zniechęcaj się, próbuj, trzymam kciuki . Ostatecznie podpytaj u swego ginekologa, czy są jakieś zabiegi na te mięśnie.
Dopóki żyjesz nie ma takiej rzeczy na którą by było za późno.
Uśmiechnij się
Będzie dobrze!
Uśmiechnij się
Będzie dobrze!
Poniżej część publikacji mówiąca o zaburzeniach seksualnych w SM:
Tomasz Berkowicz, Krzysztof Selmaj
Klinika Neurologii Uniwersytetu Medycznego w Łodz
Leczenie objawowe stwardnienia rozsianego
Zaburzenia seksualne
Częstość zaburzeń seksualnych w przebiegu SM według różnych autorów wynosi 30-80%. Zaburzenia te mogą wynikać bezpośrednio ze zmian demielinizacyinych obejmujących głównie rdzeńzaburzenia erekcji, a także ejakulacji, obniżona zdolność osiągania orgazmu oraz obniżone libido. Wśród zaburzeń występujących u kobiet najpowszechniejszym jest spadek libido. Często zgłaszanymi objawami są również obniżona zdolność doosiągania orgazmu, dyspareunia, suchość pochwy oraz osłabione doznania pochwowe. Leczenie zaburzeń seksualnych powinno się prowadzić kompleksowo. Należy rozważyć podjęcie ewentualnej psychoterapii, modyfikację prowadzonego dotychczas leczenia preparatami przeciwdepresyjnymi, a wreszcie specyficzną farmakoterapię. Obecnie w leczeniu zaburzeń erekcji stosuje się przede wszystkim sildenafil — inhibitor cGMP-specyficznej fosfodiesterazy typu V [6]. Chory przyjmuje lek w dawce 25-100 mg na 30-60 minut przed podjęciem aktywności seksualnej. Zalecane są również nowsze leki z tej samej grupy — wardenafil i tadalafil. Nadal próbuje się stosować johimbinę, agonistę receptora a2, w dawce 10-20 mg 1-2 godziny przed odbyciem przez pacjenta stosunku. Sugeruje się również podawanie L-argininy, będącej prekursorem tlenku azotu, czy apomorfiny, mającej wzmagać reakcję erekcyjną. Leki podaje się także bezpośrednio do ciał jamistych stosowana wcześniej papaweryna jest obecnie zastępowana przez prostagiandynę El. Obecnie można również podawać prostagiandynę El drogą docewkową. W skrajnych przypadkach można stosować czasowe lub implantowane na stałe protezy prącia, a także pompy próżniowe.W leczeniu zaburzeń seksualnych u kobiet podejmuje się głównie edukację pacjentki i jej partnera w zakresie doskonalenia technik stymulacyjnych, aby skompensować ograniczenia spowodowane samą chorobą. W przypadkach, gdy suchość pochwy stanowi główne ograniczenie aktywności seksualnej zaleca sie stosowanie lubrykatorów
Tomasz Berkowicz, Krzysztof Selmaj
Klinika Neurologii Uniwersytetu Medycznego w Łodz
Leczenie objawowe stwardnienia rozsianego
Zaburzenia seksualne
Częstość zaburzeń seksualnych w przebiegu SM według różnych autorów wynosi 30-80%. Zaburzenia te mogą wynikać bezpośrednio ze zmian demielinizacyinych obejmujących głównie rdzeńzaburzenia erekcji, a także ejakulacji, obniżona zdolność osiągania orgazmu oraz obniżone libido. Wśród zaburzeń występujących u kobiet najpowszechniejszym jest spadek libido. Często zgłaszanymi objawami są również obniżona zdolność doosiągania orgazmu, dyspareunia, suchość pochwy oraz osłabione doznania pochwowe. Leczenie zaburzeń seksualnych powinno się prowadzić kompleksowo. Należy rozważyć podjęcie ewentualnej psychoterapii, modyfikację prowadzonego dotychczas leczenia preparatami przeciwdepresyjnymi, a wreszcie specyficzną farmakoterapię. Obecnie w leczeniu zaburzeń erekcji stosuje się przede wszystkim sildenafil — inhibitor cGMP-specyficznej fosfodiesterazy typu V [6]. Chory przyjmuje lek w dawce 25-100 mg na 30-60 minut przed podjęciem aktywności seksualnej. Zalecane są również nowsze leki z tej samej grupy — wardenafil i tadalafil. Nadal próbuje się stosować johimbinę, agonistę receptora a2, w dawce 10-20 mg 1-2 godziny przed odbyciem przez pacjenta stosunku. Sugeruje się również podawanie L-argininy, będącej prekursorem tlenku azotu, czy apomorfiny, mającej wzmagać reakcję erekcyjną. Leki podaje się także bezpośrednio do ciał jamistych stosowana wcześniej papaweryna jest obecnie zastępowana przez prostagiandynę El. Obecnie można również podawać prostagiandynę El drogą docewkową. W skrajnych przypadkach można stosować czasowe lub implantowane na stałe protezy prącia, a także pompy próżniowe.W leczeniu zaburzeń seksualnych u kobiet podejmuje się głównie edukację pacjentki i jej partnera w zakresie doskonalenia technik stymulacyjnych, aby skompensować ograniczenia spowodowane samą chorobą. W przypadkach, gdy suchość pochwy stanowi główne ograniczenie aktywności seksualnej zaleca sie stosowanie lubrykatorów
Dzień dzisiejszy, jutro należeć bedzie już do przeszłości, a jutra nie wolno nam zmarnować
Seks a Sm.
Tak przeglądnąłem sobie ten temat i wrócę jeszcze do mięśni Kegla. Mamy coraz więcej lat i trzeba się trzymać w formie. Wg mojego ostatniego doświadczenia, to bardzo dobre na ćwiczenia mięśni Kegla są kulki dopochwowe, które można zakupić w seks-shopie lub przez internet. Można w nich chodzić nawet poza domem. To o czym piszę to sprawdzone przez kobietę, przydatne i do seksu i do pęcherza a w szczególności jak są objawy braku seksu u kobiet związane z SM. Pozdrawiam i życzę samych przyjemności na następnym roku
Dzień dzisiejszy, jutro należeć bedzie już do przeszłości, a jutra nie wolno nam zmarnować
Seks a Sm.
Ogólnie to sprawa jest bardzo(?) skomplikowana. Mając te 27,29 czy 30 lat jak np. ja i mając z "tym" problemy to można się lekko mówiąc załamać. Ogólnie po dwóch rzutach czuciowych w tych okolicach (od pasa w dół) zaczęły się te problemy, teoretycznie wszystko wróciło do normy - teoretycznie, bo co z tego, że znów mogę przebiec kilka kilometrów, skakać jak pajac czy grać w piłkę, jeżeli "te" sprawy idą jak po grudzie. Jakieś delikatne zmiany w czuciu na nodze czy tyłku są nie do zauważenia, w "tych" miejscach to jednak się nie sprawdza - nawet drobne zmiany są odczuwalne i to raczej na niekorzyść . Libido bardzo niskie, problem ze wzwodem lub jego trwałością - samo to tworzy w głowie sieczkę.. i nie daje zapomnieć o chorobie nawet podczas teoretycznie - "przyjemności". Wytwarza jakieś ciśnienie w głowie "muszę" "co jak się nie uda", a jak wiadomo psychika też jest bardzo ważna.
Tak można mieć pewność i wziąć tabletkę na "ileś tam" przed, tak zadziała, o ile nie zjem obfitego posiłku lub nie napije się alkoholu (choć tu różnie). Branie tabletki wymaga planowania zbliżenia, a samo planowanie zabija "magię". Jak sobie przypomnę "stare czasy" gdzie nie było z "tym" problemu to aż mnie nosi - i nie pisze tego 60-latek tylko gość który w tym roku skończy 30.
Może jeszcze to się da jakoś odratować, coś więcej uszczknąć - pytanie, jak ? Mój obecny neurolog raczej mi nie pomoże, coś oferowała mi na fakt odczuwania palenia, pieczenia czy tym podobnych dyskomfortów - których ja nie odczuwam. Do kogo udać się o pomoc ? urolog ? może jakiś neurolog który specjalizuje się w tego typu problemach ? Może są sposoby na podniesienie libido czy na powrót do sprawności.
Jeżeli macie jakieś pomysły albo namiary na konkretnych ludzi to byłbym wdzięczny za pomoc.
Tak można mieć pewność i wziąć tabletkę na "ileś tam" przed, tak zadziała, o ile nie zjem obfitego posiłku lub nie napije się alkoholu (choć tu różnie). Branie tabletki wymaga planowania zbliżenia, a samo planowanie zabija "magię". Jak sobie przypomnę "stare czasy" gdzie nie było z "tym" problemu to aż mnie nosi - i nie pisze tego 60-latek tylko gość który w tym roku skończy 30.
Może jeszcze to się da jakoś odratować, coś więcej uszczknąć - pytanie, jak ? Mój obecny neurolog raczej mi nie pomoże, coś oferowała mi na fakt odczuwania palenia, pieczenia czy tym podobnych dyskomfortów - których ja nie odczuwam. Do kogo udać się o pomoc ? urolog ? może jakiś neurolog który specjalizuje się w tego typu problemach ? Może są sposoby na podniesienie libido czy na powrót do sprawności.
Jeżeli macie jakieś pomysły albo namiary na konkretnych ludzi to byłbym wdzięczny za pomoc.
Seks a Sm.
Pawel23 pisze: Do kogo udać się o pomoc ? urolog ? może jakiś neurolog który specjalizuje się w tego typu problemach ? Może są sposoby na podniesienie libido czy na powrót do sprawności.
Jeżeli macie jakieś pomysły albo namiary na konkretnych ludzi to byłbym wdzięczny za pomoc.
Znalazłam coś takiego:
Zaburzenia seksualne
- porada seksuologiczna i edukacja seksualna
- dbałość o higienę układu moczowego
- zalecenie opróżnienia pęcherza moczowego przed aktywnością seksualną
- leczenie zaburzeń erekcji u mężczyzn i pobudzanie libido u kobiet inhibitorami fosfodiesterazy typu 5 np. Viagra (sildenafil), Levitra (wardenafil) i Cialis (tadalafil)
- zaproponowanie stosowania lubrykantów
- poszanowanie praw seksualnych każdego człowieka [3]
Tak od siebie dodam, że Twoim najwiekszym problemem jest strach: "co jak się nie uda" - sam to dostrzegasz i o tym piszesz. Więc może warto się najpierw zrelaksować i dopiero: "do roboty" . Pozdrawiam, zacznij od seksuologa.
Seks a Sm.
Pawel23.
Weź Sildenafil. Ale ten na receptę. Najlepiej Sildenafil Medana. (nie kupuj żadnych Sildenafilów bez recepty, bo kiepsko działają) 100 mg lub połowę 50 mg na godzinę przed. Jest tylko jeden problem zasadniczy. To nie działa samoistnie, tylko trzeba pomóc delikatną stymulacją. A nie zawsze kobieta wie jak to zrobić lub nigdy tego nie robiła.
Weź Sildenafil. Ale ten na receptę. Najlepiej Sildenafil Medana. (nie kupuj żadnych Sildenafilów bez recepty, bo kiepsko działają) 100 mg lub połowę 50 mg na godzinę przed. Jest tylko jeden problem zasadniczy. To nie działa samoistnie, tylko trzeba pomóc delikatną stymulacją. A nie zawsze kobieta wie jak to zrobić lub nigdy tego nie robiła.
Dzień dzisiejszy, jutro należeć bedzie już do przeszłości, a jutra nie wolno nam zmarnować
Seks a Sm.
Wopa
Tak sildenafil działa - mam ten na receptę, mój lekarz rodzinny bez problemu mi wypisuje, biorę połówkę 50 czyli 25mg, w 95% działa. Działa i to nieźle, dwa razy pod rząd z lekką przerwą pomiędzy można to zrobić
Ale tu chodzi o to, że chciałbym jeżeli jest możliwość nie być zależny od tabletki i czekania na jej działanie, jestem jeszcze "młody" ;) Nie wyobrażam sobie jej stosowania już do końca "życia". Może da się to jakoś inaczej "odratować".
Tak sildenafil działa - mam ten na receptę, mój lekarz rodzinny bez problemu mi wypisuje, biorę połówkę 50 czyli 25mg, w 95% działa. Działa i to nieźle, dwa razy pod rząd z lekką przerwą pomiędzy można to zrobić
Ale tu chodzi o to, że chciałbym jeżeli jest możliwość nie być zależny od tabletki i czekania na jej działanie, jestem jeszcze "młody" ;) Nie wyobrażam sobie jej stosowania już do końca "życia". Może da się to jakoś inaczej "odratować".
Seks a Sm.
Pawel23
Sildenafil można brać "do końca życia" Jeżeli ci pomaga to się ciesz a nie szukaj kwadratowych. Poza tym Sildenafil pomaga przy SM (tak jest i wiem to z autopsji). Obecnie prowadzone są badania kliniczne w tym zakresie. Tak, ze mamy 2 w 1
Sildenafil można brać "do końca życia" Jeżeli ci pomaga to się ciesz a nie szukaj kwadratowych. Poza tym Sildenafil pomaga przy SM (tak jest i wiem to z autopsji). Obecnie prowadzone są badania kliniczne w tym zakresie. Tak, ze mamy 2 w 1
Dzień dzisiejszy, jutro należeć bedzie już do przeszłości, a jutra nie wolno nam zmarnować
Wróć do „Sugerowane tematy....”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 83 gości