Witam! Na forum jestem zalogowana od 5lat, ale nie brałam czynnego udziału Doświadczenie w SMie dopiero zbieram, ale do rzeczy !
Trochę długa wyszła ta opowieść o moim rzucie, możecie nie czytać, na końcu są moje główne pytania
5lat temu miałam pierwsze PZNW w lewym oku (leczone), a po 2miesiącach drugiego oka (nieleczone, bylam za granicą, przeszło samo). Zrobiony rezonans - stwierdzone zmiany, diagnoza SM. Ale generalnie przeszłam przez to bez szwanku. Zapalenia wyleczone, wróciłam do poprzedniego stanu zdrowia.
Po tym 5 latach remisji, coś się zaczęło dziać. Miałam zaniewidzenie w lewym oku, ale zbagatelizowałam sprawę, bo nie pojawiał się ból jak przy pierwszych zapaleniach, myslałam, że po prostu gorzej widzę, ale coś mnie tknęło. Nie bedę opisywać całej skomplikowanej drogi od lekarza do lekarza.
Trafiłam do pani neurolog, specjalisty od SM, całe szczęście ordynator neurologii, która postanowiła, że mnie położy na "pożądną diagnozę" do szpitala i wyleczenie resztek zapalenia.
Oczywiście mnie nakłuli - już na 100% mam diagnozę SM. Dostałam 3 Solu Medrole i ze sterydami wypisali do domu.
To był chyba najgorszy tydzień w moim życiu. Migreny po punkcji, mdłości, niesamowity ból oczu, bezsenność. Płakałam z bezsilności i kiedy myślałam, że gorzej już być nie może obudziłam się z podwójnym widzeniem i problemami z odwodzeniem oka (moje prawe oko nie przesuwa się w prawo).
Strasznie się na mój widok ucieszyli na oddziale Dostałam jeszcze 5 wlewów, ale podwójne widzenie nie minęło. To było 2 tyg temu. Kończę Encorton. Podwójnie widzę nadal i zezuję.
Moje pytania :
1. Czy wam też rzut pogorszył się podczas leczenia? Jak wróciłam na oddział, śmiałam się że mnie popsuli w szpitalu Lekarze - nie.
2. Rzadko bolała mnie głowa, teraz dostaje strasznych migren. I to tak znienacka. Pomaga tylko położenie się na ponad godzinę. To może byc sprawka rzutu/sterydów ? Jak sobie radzicie np. w pracy z takimi rzeczami ?
3. Podwójne widzenie/zez. Poczytałam trochę na forum. Jest chyba sezon na zeza, martwi mnie, że nikt nie pisze, że mu przeszło Czy ktoś się może wybrał do poradni leczenia zeza?
Skończyłam, ale ciekawskie jajo powróci na pewno z większą porcją pytań
Pogorszenie stanu zdrowia podczas leczenia
Moderator: Beata:)
Pogorszenie stanu zdrowia podczas leczenia
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez Zupa, łącznie zmieniany 5 razy.
Witaj Zupa
Tak bardzo zwięźle - ja miałam rzut z podwójnym widzeniem i po kilku miesiącach - ok. 3 wszystko wróciło do normy ( tzn. nie żebym ozdrowiała ) ale jest zadowalająco, życzę ci powodzenia i powrotu do normalności
Tak bardzo zwięźle - ja miałam rzut z podwójnym widzeniem i po kilku miesiącach - ok. 3 wszystko wróciło do normy ( tzn. nie żebym ozdrowiała ) ale jest zadowalająco, życzę ci powodzenia i powrotu do normalności
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez aura, łącznie zmieniany 1 raz.
Głównym źródłem cierpienia są wspomnienia. - Sigmund Frend
Witaj. Ja też po sterydach nie mogłem dojść do siebie przez miesiąc. Następnie zaczęły się sztywnienia łydek, które trwają do dziś (ponad pół roku). Do szpitala też trafiłem "jedynie" z PZNW, a wyszedłem z migrenami, jakimś takim wycofaniem, nawet trudno to nazwać. Z okiem na szczęście już wszystko w porządku, ale postanowiłem, że kolejnego rzutu nie będę już leczył sterydami. Myślę tylko co będzie jak znów zaatakuje oczy...
Mi też zapalenie lewego oka przechodziło 'samo'. Do szpitala właściwie bardziej przyjęto mnie na diagnozę. Może z tymi sterydami jest tak, że czasem leczą, a przy niektórych rzutach wręcz przeciwnie. Dziwna jest ta choroba. Można tylko gdybać i to każdy we własnym zakresie bo nie ma reguły.
Uaktualniam : Już od paru dni widzę pojedynczo, pożegnałam się z opaską na oko. Podwójnie widzę jeszcze patrząc w prawo. Ale jest znaczna poprawa ! Już nie zezuje, moje prawe oko już może się przesuwać w prawo. Trwało to miesiąc. Dla osób zainteresowanych, biorę Milgammę w tabletach i Cavinton.
Uaktualniam : Już od paru dni widzę pojedynczo, pożegnałam się z opaską na oko. Podwójnie widzę jeszcze patrząc w prawo. Ale jest znaczna poprawa ! Już nie zezuje, moje prawe oko już może się przesuwać w prawo. Trwało to miesiąc. Dla osób zainteresowanych, biorę Milgammę w tabletach i Cavinton.
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez Zupa, łącznie zmieniany 2 razy.
lucja8112 pisze: chyba nikt nie bierze solu... żeby nie mieć rzutu
Też tak myślałam, jak się okazało błędnie. Poczytajcie dziewczyny >> ten << temat i zwróćcie uwagę na wpisy Anuli oraz Zosi_ cz_wa, która zapewne mogłaby odpowiedzieć na wyżej zadane pytanie.
Uaktualniam : Już od paru dni widzę pojedynczo, pożegnałam się z opaską na oko. Podwójnie widzę jeszcze patrząc w prawo. Ale jest znaczna poprawa ! Już nie zezuje, moje prawe oko już może się przesuwać w prawo. Trwało to miesiąc. Dla osób zainteresowanych, biorę Milgammę w tabletach i Cavinton.
Po solu też miałam masakrę ;/ Nie dość, że wyszłam po 10 kroplówkach z minimalną poprawą to jeszcze miałam problemy typu zatrzymanie moczu, bóle głowy, uczucie przechodzenia prądu w stopach i dłoniach, bezsenność i standardowo opuchlizna ale to najmniejszy problem plus oczywiście najważniejsze co zostało po rzucie podwójne widzenie w prawym oku, a oczopląs w lewym ;/ Po szpitalu minęły 3 tygodnie podczas których brałam i nadal biorę leki i zastrzyki ale mogę na dzień dzisiejszy powiedzieć, że jest już dobrze. Oko przestało dwoić, rozmazywać itp... Rzuty wymagają cierpliwości i u mnie tysiąca dawek tabletek Ja biorę neurovit, tanakan, wit. A+E, milgamme 100, aspargin i osłonę na żołądek polprazol aaaa i od kilku dni zastrzyki nivalin ALE NAJWAŻNIEJSZE, ŻE W KOńCU WIDZę ZNACZĄCĄ POPRAWę I OCZY CHYBA SIę OGARNIAJĄ - JUPI
Misiek13 pisze: mnie Sulumedrol -poprawa już w trzeciej dobie
nic tylko zazdrościć, ze tak szybko Ci poszło powodzenia
...bo trzeba się śmiać, wariata grać, szczęśliwym być i z życia drwić...
Wracam do tematu, który może być już nudny. Miesiąc temu brałam sterydy bo tak zadecydował lekarz, ale nie jestem przekonana czy był to dobry krok. W tej chwili mój stan jest coraz gorszy, a zawsze było lepiej. Gdy spytałam czy po sterydach może wystąpić rzut " chociaż w/g lekarza to właśnie miesiąc temu miał on miejsce to usłyszałam , ze "nie po sterydach lecz mimo sterydom". Czy tak trudno odpowiedzieć tak lub nie. Oni chyba sami nie wiedzą o co chodzi. Z odpowiedzi lucjii 8112 wynika, że nie więc ja jestem inna??? na mnie w tej chwili już nic nie działa??? Pozdrawiam zrezygnowana Baśka
-
- Posty: 225
- Rejestracja: 2012-12-23, 11:53
- Lokalizacja: Pruszków
- Kontaktowanie:
Przykro mi Basiu. Moze w końcu bedzie dobrze-musisz w to wierzyć!!! Ja biore tylko witaminki-Milgamme, Alanerv i Mydocalm na rozluznienie miesni, ale tez nic a nic nie pomaga..
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez SDaniell83, łącznie zmieniany 1 raz.
Musi byc dobrze!!
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 118 gości