ATYPOWI - Problemy z diagnozą
Moderator: Beata:)
-
- Posty: 225
- Rejestracja: 2012-12-23, 11:53
- Lokalizacja: Pruszków
- Kontaktowanie:
a_g_n_e_s pisze:Takie wyniki mogą wskazywać na zaburzenia krzepnięcia lub zapalenie naczyń, natomiast w kwestii SM... nie będę się powtarzała.
Pozdrawiam
Dzieki A_g_n_e_s !Moze i tak ale jak to sie ma do moich objawów..moze faktycznie panikuje,ale uwierz ze czuje sie paskudnie-nagle zdrowy niespełna 30 letni chlopak ,silny czuje sie jak kaleka,ledwo chodzi,bola go rece ,zle widzi...dlatego szukam wszedzie pomocy.A co do Sm to powtórz sie bo nie wiem co masz na mysli...Pozdrawiam I życze Tobie duzo zdrowia....
Musi byc dobrze!!
Wysoki fibrynogen związany jest z reakcjami zapalnymi lub uszkodzeniem tkanek (tzw. białko ostrej fazy).
Główne przyczyny podwyższonego poziomu fibrynogenu to:
ostre infekcje;
nowotwory i ziarnica złośliwa (choroba Hodgkina);
choroba wieńcowa i zawał mięśnia sercowego;
stany zapalne, np. reumatoidalne zapalenie stawów, zapalenie kłębuszków nerkowych;
udar mózgu;
urazy.
I tutaj nie sugerowałabym się tymi danym i zaczęła szukać od podstawowych,tych niegroźnych.
Podwyższenie poziomu fibrynogenu związane jest także z ciążą, paleniem papierosów, zażywaniem doustnych środków antykoncepcyjnych, estrogenów i hormonalną terapią zastępczą.(No ale jeśli to facet,to ciążę wykluczymy,hormony też )
Skoro ma podwyższone leukocyty,też może to świadczyć o infekcji.Poza tym podwyższone-pojęcie względne,nie widzę wyniku,nie jestem lekarzem.
Proponuję wizytę u lekarza i już.
Na forum nikt diagnozy nie postawi.
Sabri ...ty ie świruj,spróbuj szukać dalej-musisz duuużo zdrówka,bo ile można prawda? Ja czuję działanie leku pozytywnie Jeszcze tylko zatoki przegonię. Ja Cały przyszły tydzień wędrówki po lekarzach. Trzeba się zabrać za siebie
Główne przyczyny podwyższonego poziomu fibrynogenu to:
ostre infekcje;
nowotwory i ziarnica złośliwa (choroba Hodgkina);
choroba wieńcowa i zawał mięśnia sercowego;
stany zapalne, np. reumatoidalne zapalenie stawów, zapalenie kłębuszków nerkowych;
udar mózgu;
urazy.
I tutaj nie sugerowałabym się tymi danym i zaczęła szukać od podstawowych,tych niegroźnych.
Podwyższenie poziomu fibrynogenu związane jest także z ciążą, paleniem papierosów, zażywaniem doustnych środków antykoncepcyjnych, estrogenów i hormonalną terapią zastępczą.(No ale jeśli to facet,to ciążę wykluczymy,hormony też )
Skoro ma podwyższone leukocyty,też może to świadczyć o infekcji.Poza tym podwyższone-pojęcie względne,nie widzę wyniku,nie jestem lekarzem.
Proponuję wizytę u lekarza i już.
Na forum nikt diagnozy nie postawi.
Sabri ...ty ie świruj,spróbuj szukać dalej-musisz duuużo zdrówka,bo ile można prawda? Ja czuję działanie leku pozytywnie Jeszcze tylko zatoki przegonię. Ja Cały przyszły tydzień wędrówki po lekarzach. Trzeba się zabrać za siebie
-
- Posty: 225
- Rejestracja: 2012-12-23, 11:53
- Lokalizacja: Pruszków
- Kontaktowanie:
SDaniell83, A czemu myślisz ,że akurat to ta choroba?
Wiesz,ile jest podobnych?Zresztą poziom fibrynogenu i leukocytów,nie jest jakimś ważnym elementem w potwierdzeniu SM.
Czasem nie da się ot tak postawić diagnozy.Potrzebny jest czas i cierpliwość.
Aidi
niech twój pozytywny stan trwa i trwa bez końca.
Aidi wiem,co powinnam,ale skrzydełka i entuzjazm mi opadły, w najbliszym czasie pójdę do neuro pokazać te ana i wynik kapilarosopii.
Wiesz,ile jest podobnych?Zresztą poziom fibrynogenu i leukocytów,nie jest jakimś ważnym elementem w potwierdzeniu SM.
Czasem nie da się ot tak postawić diagnozy.Potrzebny jest czas i cierpliwość.
Aidi
niech twój pozytywny stan trwa i trwa bez końca.
Aidi wiem,co powinnam,ale skrzydełka i entuzjazm mi opadły, w najbliszym czasie pójdę do neuro pokazać te ana i wynik kapilarosopii.
-
- Posty: 225
- Rejestracja: 2012-12-23, 11:53
- Lokalizacja: Pruszków
- Kontaktowanie:
Sabri pisze:SDaniell83, A czemu myślisz ,że akurat to ta choroba?
Wiesz,ile jest podobnych?Zresztą poziom fibrynogenu i leukocytów,nie jest jakimś ważnym elementem w potwierdzeniu SM.
Czasem nie da się ot tak postawić diagnozy.Potrzebny jest czas i cierpliwość.
Dziekuje Sabri za odpowiedź!
Wierze, że jest wiele podobnych chorób..równie lub mniej groznych..ale sama wiesz jak to jest. Objawy pasuja, zmiany w mózgu sa, "cos" tak w krwi jest, wiec jak tu sie nie denerwowac.
A lekarze rozkladaja rece-wiem musze zrobic badanie płynu RM, ale do szpitala nie chca przyjac...A jeszcze troche bede na zwolnieniu to mnie wyrzuca i z czego bede zył?
Oczywiście zdaje sobie sprawe, ze nie jestem sam w takiej sytuacji, zreszta patrzac na liczbe osób na tym forum to mysle, ze ta choroba (lub podobne) to jakas epidemia. A tak naprawde mało kto wie co oznacza Sm, Borelioza lub podobne tego typu choroby..
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez SDaniell83, łącznie zmieniany 1 raz.
Musi byc dobrze!!
SDaniell83, Oj wiem jak to jest jak się nie ma diagnozy Mnie na początku też wszystko na to wskazywało,zresztą lekarzom też.Słyszałam:To napewno Sm.,Sm raczkujące itd.Potem trafiłam na neuro,która mi oczy otworzyła.
Objawy to nie wszystko.Podobne dolegliwości i zmiany w głowie występują w chorobach reumatycznych,naczyniowych itp.Nie tylko w Sm.Zamiast iść do kolejnego neuro spróbuj skonsultować się z reumatologiem,naczyniowcem.
Robiłeś Ana lub inne przeciwciała?
Objawy to nie wszystko.Podobne dolegliwości i zmiany w głowie występują w chorobach reumatycznych,naczyniowych itp.Nie tylko w Sm.Zamiast iść do kolejnego neuro spróbuj skonsultować się z reumatologiem,naczyniowcem.
Robiłeś Ana lub inne przeciwciała?
-
- Posty: 225
- Rejestracja: 2012-12-23, 11:53
- Lokalizacja: Pruszków
- Kontaktowanie:
Sabri pisze:SDaniell83, Oj wiem jak to jest jak się nie ma diagnozy Mnie na początku też wszystko na to wskazywało,zresztą lekarzom też.Słyszałam:To napewno Sm.,Sm raczkujące itd.Potem trafiłam na neuro,która mi oczy otworzyła.
Objawy to nie wszystko.Podobne dolegliwości i zmiany w głowie występują w chorobach reumatycznych,naczyniowych itp.Nie tylko w Sm.Zamiast iść do kolejnego neuro spróbuj skonsultować się z reumatologiem,naczyniowcem.
Robiłeś Ana lub inne przeciwciała?
Hmmm a możes mi napisać co sie w końcu okazało u Ciebie?
Szczerze to nie wiem co to sa za badania (Ana lub inne przeciwciała) i czemu maja służyć?Zaden lekarz nic nie wspomniał o takich badaniach...
Musi byc dobrze!!
-
- Posty: 225
- Rejestracja: 2012-12-23, 11:53
- Lokalizacja: Pruszków
- Kontaktowanie:
Chciałem jeszcze napisać ,że w ogóle mam mieszane uczucia co do moich objawów.Czy możliwe jest aby na ewentualnym poczatku choroby (nie moge sie doszukac w pamieci żadnych epizodów-może sie myle,kto wie..)dostac NAGŁEGO czesciowego porazenia a bardziej zaburzeń czucia,mrowienia itd wszystkich 4 konczyn identycznie?Wiem ,kazdy choruje inaczej ale jestem ciekawy czy ktos tak miał...??
Musi byc dobrze!!
SDaniell83, Poczytaj ten wątek dokładnie,to dowiesz się więcej.
Po 2 pznw i 3 rzutach z pełnią objawów.Mam pełną teczke badań,ustalilam zaburzenia krążenia.Teraz wykluczam choroby z reumatologii.
4 kończyny naraz-nasuwa mi się na tle nerwowym ale róźne cuda bywają.
Badałeś cukier,wit b12,przepływy?Myśle że porządna diagnostyka by ci się przydała.Albo całkowite odpuszczenie.
Po 2 pznw i 3 rzutach z pełnią objawów.Mam pełną teczke badań,ustalilam zaburzenia krążenia.Teraz wykluczam choroby z reumatologii.
4 kończyny naraz-nasuwa mi się na tle nerwowym ale róźne cuda bywają.
Badałeś cukier,wit b12,przepływy?Myśle że porządna diagnostyka by ci się przydała.Albo całkowite odpuszczenie.
-
- Posty: 225
- Rejestracja: 2012-12-23, 11:53
- Lokalizacja: Pruszków
- Kontaktowanie:
Sabri pisze:SDaniell83, Poczytaj ten wątek dokładnie,to dowiesz się więcej.
Po 2 pznw i 3 rzutach z pełnią objawów.Mam pełną teczke badań,ustalilam zaburzenia krążenia.Teraz wykluczam choroby z reumatologii.
4 kończyny naraz-nasuwa mi się na tle nerwowym ale róźne cuda bywają.
Badałeś cukier,wit b12,przepływy?Myśle że porządna diagnostyka by ci się przydała.Albo całkowite odpuszczenie.
Sabri,poczytam i to zaraz...czyli po takich akcjach jeszcze nie masz diagnozy????wow...A jak sie teraz czujesz?Dajesz rade?
Możliwe ze na tle nerwowym...ale naprawde odpuscilem juz nerwówke a wszystko jak sie trzymało tak sie trzyma.Pozytywne jest to ze jest troche lepiej ...tylko to juz trwa 2 miesiace...to kierdy bedzie dobrze?Za 5 lat?Albo pewnie w ogóle..
Musi byc dobrze!!
-
- Posty: 225
- Rejestracja: 2012-12-23, 11:53
- Lokalizacja: Pruszków
- Kontaktowanie:
Słuchajcie ,tak sobie mysle i przypomniałem sobie że chorowałem jako dziecko na wrzodziejące zapalenie jelita grubego.(a własciwie choruje bo podobno ma sie to całe życie-aczkolwiek od 18 roku zycia nic sie nie dzieje).Podobno ta choroba też jest z autoagresji(czy jakos tak)Myslicie ze to moze miec wpływ na moje zmiany w głowie??Ale na objawy w kończynach to chyba nie?Wiem nie jestescie lekarzami ,ale siedzicie troche w "branży";-)wiec moze mi ktos cos podpowie...
Pozdrawiam I postaram sie juz Was tak nie męczyc,bo ile można czytac moje wpisy.Miłego-zdrowego dnia!
Pozdrawiam I postaram sie juz Was tak nie męczyc,bo ile można czytac moje wpisy.Miłego-zdrowego dnia!
Musi byc dobrze!!
SDaniell83 pisze:Witajcie!
A mozecie mi powiedzieć co oznaczaja podwyższone leukocyty oraz fibrynogen w badaniu krwi?
Czy to jest normalne przy sm??
Nie znam informacji nt. podwyższonego fibrynogenu we krwi ale czytałem ostatnio o tym co się stanie jak się wydostanie poza układ krwionośny - rozpoczyna sie reakcja układu immun. i niszczenie układu nerwowego. Pisałem o tym tutaj:
http://stwardnieniesmrozsiane.ok1.pl/vi ... php?t=3551
-
- Posty: 225
- Rejestracja: 2012-12-23, 11:53
- Lokalizacja: Pruszków
- Kontaktowanie:
Witajcie ponownie.nie chce sie powtarzać ale mozecie zerknąć na mój ostatni wpis w moim temacie i skomentowac moje wrazenia po ostatniej wizycie?
http://stwardnieniesmrozsiane.ok1.pl/vi ... 180#167180
http://stwardnieniesmrozsiane.ok1.pl/vi ... 180#167180
Musi byc dobrze!!
SDaniell83 pisze:Słuchajcie ,tak sobie mysle i przypomniałem sobie że chorowałem jako dziecko na wrzodziejące zapalenie jelita grubego.(a własciwie choruje bo podobno ma sie to całe życie-aczkolwiek od 18 roku zycia nic sie nie dzieje).Podobno ta choroba też jest z autoagresji(czy jakos tak)Myslicie ze to moze miec wpływ na moje zmiany w głowie??Ale na objawy w kończynach to chyba nie?Wiem nie jestescie lekarzami ,ale siedzicie troche w "branży";-)wiec moze mi ktos cos podpowie...
Pozdrawiam I postaram sie juz Was tak nie męczyc,bo ile można czytac moje wpisy.Miłego-zdrowego dnia!
Ależ oczywiście.Przecież jeśli jelita są "dziurawe"mają rany(to tak na chłopski rozum) ...wszelkie witaminy,pierwiastki i to co naszemu organizmowi jest niezbędne albo się nie wchłania albo wchłania źle.Proponuję sprawdzić jak te jelita teraz się mają.
Sabri :) i jak tam? Ja jadę do Warszawy,złapałam kontakt do Prof Hausmanowej ...Nie wiem jeszcze czy dam radę na koniec stycznia się wybrać.
Hematologa odwiedziłam,podniosła żelazo,zleciła masę badań, za 2 tygodnie mam wrócić...W przyszłym tyg endo...szczerze, to już niedobrze mi na samą myśl o tych wizytach,tak mam ich dosyć,ale najgorsze co mogę zrobić to właśnie teraz odpuścić.
I jest jeszcze jeden pozytyw, Mam ciut lepsze potencjały wkłucia w EMG,czyli wit B6 i Nivalin swoje zrobiły na zakończenia nerwowe
Wróć do „Bez diagnozy lecz z objawami”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 318 gości