Niepełnosprawni na Woodstock
: 2013-08-13, 16:38
Cześć, mam na imię Agnieszka, od 18 lat choruję na s.m, od 3 lat jeżdżę z mężem i córką na Woodstock. Poruszam się wózkiem i zauważyłam wiele niedociągnięć w funkcjonowaniu festiwalu z perspektywy człowieka na wózku.
Od września ruszy projekt, którego celem będzie ułatwienie życia wózkersom na Woodstock.
Moje zadanie to zebranie jak największej ilości opinii. Z czym mieliście największy problem na festiwalu? Dojazd, toj-toje dla nas, kulawych, czy może coś jeszcze? Jakiego rodzaju przystosowania widzielibyście najchętniej? Piszcie o wszystkim, będziemy próbowali uczynić ten festiwal przyjaznym dla nas. Pozdrawiam,
Agnieszka.
Od września ruszy projekt, którego celem będzie ułatwienie życia wózkersom na Woodstock.
Moje zadanie to zebranie jak największej ilości opinii. Z czym mieliście największy problem na festiwalu? Dojazd, toj-toje dla nas, kulawych, czy może coś jeszcze? Jakiego rodzaju przystosowania widzielibyście najchętniej? Piszcie o wszystkim, będziemy próbowali uczynić ten festiwal przyjaznym dla nas. Pozdrawiam,
Agnieszka.