Teoretyczna przyczyna SM (MS) - C.C.S.V.I.
Moderator: Beata:)
Witam.
Dziewczyny,to się robi tak: znane nazwisko ,w miarę kontrowersyjny temat i...
czyjś zadek obroniony,racz darować sobie czekanie na sensowną odpowiedż,sądząc po treści artykułu,będzie to tylko tłumaczenie z naszego na nasze z oczywistym lubo jedynym rozsądnym osądem, Pana Prof.
Etyka zawodu zostaje przed dzwiami gabinetu,czy to priva czy w przychodni...
Dziewczyny,to się robi tak: znane nazwisko ,w miarę kontrowersyjny temat i...
czyjś zadek obroniony,racz darować sobie czekanie na sensowną odpowiedż,sądząc po treści artykułu,będzie to tylko tłumaczenie z naszego na nasze z oczywistym lubo jedynym rozsądnym osądem, Pana Prof.
Etyka zawodu zostaje przed dzwiami gabinetu,czy to priva czy w przychodni...
co w duszy,to i w oczach
@Kocica - znalazłem post Ryśka z 25.03.2010 na thisisms.com w którym odpowiada na sugestie Andrew Flechera nt. zastosowania IBT:
"Andriu thanks for your advices. I am sure that my gumnastic helped me
much more - those with head down and with stoped breathing. That gymnastic put me on the way of CCSVI theory." ( http://www.thisisms.com/ftopic-10732-da ... sc-45.html )
Nie mam pewności czy dobrze to przetłumaczyłem ale chyba chodzi o to że jest przekonany że jego ćwiczenia są dużo bardziej pomocne - czyli że jednak ciągle jest stosuje .
Nie wiem - mi to się jakoś kupy nie trzyma - dla mnie są to rzeczy co najmniej przeciwstawne.
A jestem bardzo zainteresowany gdzie jest racja -być może w tych ćwiczeniach coś jest co mi umknęło i czego nie kumam.
A wydaje mi się ze pomocne może być albo IBT albo te nietypowe ćwiczenia. Na razie stawiam jednak na IBT.
"Andriu thanks for your advices. I am sure that my gumnastic helped me
much more - those with head down and with stoped breathing. That gymnastic put me on the way of CCSVI theory." ( http://www.thisisms.com/ftopic-10732-da ... sc-45.html )
Nie mam pewności czy dobrze to przetłumaczyłem ale chyba chodzi o to że jest przekonany że jego ćwiczenia są dużo bardziej pomocne - czyli że jednak ciągle jest stosuje .
Nie wiem - mi to się jakoś kupy nie trzyma - dla mnie są to rzeczy co najmniej przeciwstawne.
A jestem bardzo zainteresowany gdzie jest racja -być może w tych ćwiczeniach coś jest co mi umknęło i czego nie kumam.
A wydaje mi się ze pomocne może być albo IBT albo te nietypowe ćwiczenia. Na razie stawiam jednak na IBT.
ibt = inclined bed therapy, chodzi o takie ustawienie łóżka:
http://www.electroherbalism.com/images/ ... ncline.GIF
ciwiczenia ryska wydaja się byćbez sensu. pogłębia problem i moze to własnie one spowodowały, ze ma żyłę jak skarpetę.
w koncu jak schyla głowę i wstrzymuje oddech, to utrudnia drenaż z mózgu i zalegająca krew w ż.szyjnych i wzrost cisnienia powoduje ich rozszerzenie.
jeśli chodzi o IBT to stosujęod tygodnia i wydaje się, ze jest lepiej.
chodzi o to, ze w pozycji około 15st krew spływa także żyłami przykręgowymi, co poprawia drenaż. w pozycji poziomej spływa szyjnymi a gdy te są niedrożna lub słabodrozne, to drenaz jest utrudniony.
http://www.electroherbalism.com/images/ ... ncline.GIF
ciwiczenia ryska wydaja się byćbez sensu. pogłębia problem i moze to własnie one spowodowały, ze ma żyłę jak skarpetę.
w koncu jak schyla głowę i wstrzymuje oddech, to utrudnia drenaż z mózgu i zalegająca krew w ż.szyjnych i wzrost cisnienia powoduje ich rozszerzenie.
jeśli chodzi o IBT to stosujęod tygodnia i wydaje się, ze jest lepiej.
chodzi o to, ze w pozycji około 15st krew spływa także żyłami przykręgowymi, co poprawia drenaż. w pozycji poziomej spływa szyjnymi a gdy te są niedrożna lub słabodrozne, to drenaz jest utrudniony.
perso pisze:@Kocica - znalazłem post Ryśka z 25.03.2010 na thisisms.com w którym odpowiada na sugestie Andrew Flechera nt. zastosowania IBT:
"Andriu thanks for your advices. I am sure that my gumnastic helped me
much more - those with head down and with stoped breathing. That gymnastic put me on the way of CCSVI theory." ( http://www.thisisms.com/ftopic-10732-da ... sc-45.html )
Nie mam pewności czy dobrze to przetłumaczyłem ale chyba chodzi o to że jest przekonany że jego ćwiczenia są dużo bardziej pomocne - czyli że jednak ciągle jest stosuje .
Nie wiem - mi to się jakoś kupy nie trzyma - dla mnie są to rzeczy co najmniej przeciwstawne.
A jestem bardzo zainteresowany gdzie jest racja -być może w tych ćwiczeniach coś jest co mi umknęło i czego nie kumam.
A wydaje mi się ze pomocne może być albo IBT albo te nietypowe ćwiczenia. Na razie stawiam jednak na IBT.
Nie wiem za bardzo o jakie to cwiczenia chodzi, ale czytalam kiedys email od ryska do simki i jego odpowiedz. wiec moj wniosek, ze robil to kiedys, a nie teraz.
Mozesz do Ryska napisac na forum http://helpful-hand.frix.pl/post/276919 ... ost_276919 i zapytac.
Wtedy bedzie wszystko jasne.
Tu ta korespondencja
"Szanowny Panie Doktorze,
Przeczytałem artykuł , gdzie jest pańskie nazwisko: http://www.leben-mit-ms.de/...lutflusses/241325/1/ . Jestem chory na m.s. , i chcialbym Panu przekazać moje spostrzeżenia, które mają związek z Pana stwierdzeniem. Otórz robię dość specyficzną gimnastykę, którą też poleciłem innym chorym, którzy są mi wdzięczni, że to funkcjonuje. Polega to na tym, że leżę z głową w dół (przy samej podłodze) na podwójnym materacu na wersalce, wstrzymuję oddech i wykonuję szereg ruchów głową na bezdechu. Następuje mocne dokrwienie mózgu i takie objawy jak podwójne widzenie, problemy z wymową, wykręcanie palców w prawej ręce ustępują. Powracaja, jak tej gimnastyki nie robię. Nie jest więc to przypadkowe i może wyciągnie Pan jakieś wnioski.
Jeżeli nie ma Pan nic przeciwko temu, to zadzwonię do Pana.
Z poważaniem
Dann, bitte .
Rici"
odpowiedz:
"Pozdrawiam,
Artykuł jest z grudnia 2008 i w tej chwili mamy więcej informacji nt. patologii żylnej w stwardnieniu rozsianym. Zwężenia i niedrożności potwierdzono u wszystkich badanych chorych (Włochy, USA, Kanada i Tychy w Polsce), obecnie prawdopodobnie ponad 200 chorych. Obecnie w 2 ośrodkach na świecie (Ferrera/Bolonia we Włoszech i Palo Alto w USA) zmiany w żyłach są leczone chirurgicznie, wstępne wyniki są bardzo zachęcające, prawdopodobnie jesienią zaczniemy w podobny sposób leczyć pacjentów w Tychach.
Co do opisanej przez Pana gimnastyki, podobne ułożenie ciała zaleca niejaki Andrew Flescher z Wlk.Brytanii, który nie jest lekarzem lecz inżynierem. U niektórych chorych obserwuje on poprawę (ale bez cudownych ozdrowień); moja opinia na ten temat jest taka, że zapewne w niektórych odmianach anatomicznych (zwężenie żyły nieparzystej??) odpływ krwi z mózgu poprawia się.
M.Simka"
To jest korespondencja z 08.2009
http://www.dmsg.de/multiple-sklerose-fo ... &mnr=83641
Kocica dzięki za cytat - ale z niego wynika zupełne nieporozumienie . Andrew Fletcher proponuje zupełnie coś innego niż ćwiczenia Ryśka. Wg. teorii IBT głowa powinna być ułożona wyżej aby ułatwić odpływ krwi z mózgu a ćwiczenia Ryśka polegają na trzymaniu głowy w dole na bezdechu - a to utrudnia taki odpływ.
Także te dwie sprawy są na przeciwległych biegunach.
Być może te ćwiczenia, poprzez lepsze ukrwienie, powodują chwilową poprawę ale na dłuższą metę , zgodnie z teorią CCSVI , są szkodliwe ( bo utrudnia odpływ krwi żylnej z mózgu ).
A już szczególnie dla osób po zabiegu i z usuniętą zastawką żylną.
Czy można postawić tezę że takie ćwiczenia mogą przyczynić się do rozszerzenia żył to nie wiem - ale wydaję się to możliwe - bo następuje wzrost ciśnienia żylnego .
Oczywiście nie mam na to dowodów ale i z drugiej strony nie ma żadnych dowodów na to że te ćwiczenia na dłuższą metę nie szkodzą.
Chciałbym ten temat przedyskutować publicznie - gdyż wiele osób - doceniając zasługi Ryśka w propagowaniu teorii CCSVI może bezkrytycznie przyjmować jego propozycje i sugestie w tej materii .
Także te dwie sprawy są na przeciwległych biegunach.
Być może te ćwiczenia, poprzez lepsze ukrwienie, powodują chwilową poprawę ale na dłuższą metę , zgodnie z teorią CCSVI , są szkodliwe ( bo utrudnia odpływ krwi żylnej z mózgu ).
A już szczególnie dla osób po zabiegu i z usuniętą zastawką żylną.
Czy można postawić tezę że takie ćwiczenia mogą przyczynić się do rozszerzenia żył to nie wiem - ale wydaję się to możliwe - bo następuje wzrost ciśnienia żylnego .
Oczywiście nie mam na to dowodów ale i z drugiej strony nie ma żadnych dowodów na to że te ćwiczenia na dłuższą metę nie szkodzą.
Chciałbym ten temat przedyskutować publicznie - gdyż wiele osób - doceniając zasługi Ryśka w propagowaniu teorii CCSVI może bezkrytycznie przyjmować jego propozycje i sugestie w tej materii .
Witam.
Z tymi ćwiczeniami jest różnie.u siebie po kilku dniach owych ćwiczeń,ustępowały zawroty głowy,na krótko ustępowało uczucie drętwienia lewej ręki i nogi,podwóch tygodniach ćwiczen(3-5 razy po około20 minut drętwienie mniej dokuczało natomiast nasiliły się zabużenia równowagi,przy wstawaniu z furki.
koleżka 2lata krótszy staż w esemku.po tygodniu ćwiczeń,nasiliły się drętwienia kończyn dolnych i lewej ręki,czasowo(3-4 dni)usąpiły kłopoty z równowagą,siam chodziprzerwał te ćwiczenia z powodu kuracji interferonem,no irehabilitacji na którą się załapał po interferonie
moje jestestwo znowu odroczony pobyt na rehabilitacji o kolejne 2 miesiące,cóż...bywa i tak
Wsiem i Wsiem smacznego jajeczka i miłych posiedzeń przy sytm stole
Z tymi ćwiczeniami jest różnie.u siebie po kilku dniach owych ćwiczeń,ustępowały zawroty głowy,na krótko ustępowało uczucie drętwienia lewej ręki i nogi,podwóch tygodniach ćwiczen(3-5 razy po około20 minut drętwienie mniej dokuczało natomiast nasiliły się zabużenia równowagi,przy wstawaniu z furki.
koleżka 2lata krótszy staż w esemku.po tygodniu ćwiczeń,nasiliły się drętwienia kończyn dolnych i lewej ręki,czasowo(3-4 dni)usąpiły kłopoty z równowagą,siam chodziprzerwał te ćwiczenia z powodu kuracji interferonem,no irehabilitacji na którą się załapał po interferonie
moje jestestwo znowu odroczony pobyt na rehabilitacji o kolejne 2 miesiące,cóż...bywa i tak
Wsiem i Wsiem smacznego jajeczka i miłych posiedzeń przy sytm stole
co w duszy,to i w oczach
no właśnie - trochę się bałem że część ludzi będzie naśladować w tych ćwiczeniach Ryśka a to w moim przekonaniu jest co najmniej ryzykowne ( żeby nie powiedzieć niebezpieczne ).
Im więcej o tym myślę tym bardziej dochodzę do wniosku że takie ćwiczenia mogą powodować nadmierne rozszerzenie się żył ( stanie na głowie niewątpliwie doprowadza do rozszerzenia się żył szyjnych ). A takie rozszerzone żyły są w tej chwili problem u Ryśka - który co prawda twierdzi że to przez sport ( ale to są tylko domysły )
Mam nadzieje że moje obawy dadzą komuś do myślenia przed naśladowaniem tych ćwiczeń - w szczególności po zabiegu w czasie którego niszczone są zastawki.
Ciekawe czy koniec końców nie okaże się tak że osoby po zabiegach u których nie ma poprawy to osoby które wykonują te kontrowersyjne ćwiczenia. Chociaż pewnie znajdą się też osoby u których nie będzie poprawy mimo braku wykonywania tych ćwiczeń .
Ja po zabiegu zacząłem stosować coś zupełnie odwrotnego - czyli spanie na pochyłym łózku ( ale z głową wyżej ! ) i sobie póki co chwalę - zarówno spanie jak i efekty zabiegu.
Im więcej o tym myślę tym bardziej dochodzę do wniosku że takie ćwiczenia mogą powodować nadmierne rozszerzenie się żył ( stanie na głowie niewątpliwie doprowadza do rozszerzenia się żył szyjnych ). A takie rozszerzone żyły są w tej chwili problem u Ryśka - który co prawda twierdzi że to przez sport ( ale to są tylko domysły )
Mam nadzieje że moje obawy dadzą komuś do myślenia przed naśladowaniem tych ćwiczeń - w szczególności po zabiegu w czasie którego niszczone są zastawki.
Ciekawe czy koniec końców nie okaże się tak że osoby po zabiegach u których nie ma poprawy to osoby które wykonują te kontrowersyjne ćwiczenia. Chociaż pewnie znajdą się też osoby u których nie będzie poprawy mimo braku wykonywania tych ćwiczeń .
Ja po zabiegu zacząłem stosować coś zupełnie odwrotnego - czyli spanie na pochyłym łózku ( ale z głową wyżej ! ) i sobie póki co chwalę - zarówno spanie jak i efekty zabiegu.
Też z ciekawości postanowiłam spać z głową wyżej niż dotychczas i po dwóch dniach takiego spania przestały mnie mrowić stopy, które dokuczały mi od dwóch tygodni. Przypadek?
Nie miałam zabiegu, jedynie USG, z którego niewiele wynika ale kurcze może to działa. Na razie przyjmuję ten sposób spanie na dłużej.
Nie miałam zabiegu, jedynie USG, z którego niewiele wynika ale kurcze może to działa. Na razie przyjmuję ten sposób spanie na dłużej.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 82 gości