Forum Dyskusyjne Stwardnienie Rozsiane

aisza, moze byc tez, ze jeden organizm jest inny od drugiego i trzeba obsewowac siebie. Wiesz sama jak jest przy naszej chorobie niektorzy z nas maja problem przejsc pare krokow, inni biegaja dla zdrowia 4 razy w tygodniu nie ma reguly.
Co zauwazylam ostatnio maz namowil mnie na kielbase taka swieza, wedzona, jeszcze goraca, byla pyszna, ale po 15 min. zwymiotowalam po niej. Ogolnie zauwazylam, ze po miesie, wedlinach nie czuje sie dobrze i mam odruchy wymiotne, dlatego jem moze 3-4 razy mieso w roku. Moj organizm sam nie lubi miesa nawet jak dla moich oczu taka kielbasa pachnaca, samodzielnie zrobiona jest czyms niesamowitym

tomakin, podczas tej terapii chcemy uspic, uspokoic nasz immusytestem, jezeli jednoczesnie bierzemy Copaxone, zatrzyki ktore wywoluja sztuczne zapalenie i immusystem musi walczyc kazdego dnia, jak zadziala terapia? Jedno mi nie pasuje z drugim?
W sklad Copaxone wchodzi 1 ml zawiera 20 mg Glatirameracetat.

Pojęcia nie mam, jak to wpływa na leki i jak leki wpływają na terapię. Jest to tak złożona sprawa, że dopóki ktoś bezpośredniego badania nie przeprowadzi, nikt nie będzie w stanie powiedzieć nic na pewno (a jak będzie przekonywał że wie na pewno - będzie kłamał). Oczywiście nigdy takiego badania nie przeprowadzą, więc - musimy żyć w niewiedzy.

To w zasadzie moge byc pierwsza, co bedzie sie dzialo jak polacze jedno z drugim. Jak wyciagne nogi to jestes pierwszy na liscie, ktorego bede po nocach straszyc

ja jako takiej diety nie stosuję, raczej staram się po prostu zdrowo odżywiać i "skubnąć" to, co najlepsze z każdej polecanej diety i jej suplementów

i muszę sobie jeszcze przypomnieć, co to sport, a nie tylko wygibasy w domu i spacery ze sportem/ćwiczeniami nieco przystopowałam, jak mocno schudłam na początku lutego z powodu ostatniej "akcji" - przez 9 dni wymiotowałam i miałam jakieś 3-4 zawroty głowy (byłam pewna, że to nieco wydłużona grypa żołądkowa...). a potem z tej okazji wylądowałam w szpitalu i jeszcze bardziej schudłam...

Nada, jesteś pewna, że bycie weganką przy SM jest korzystne? z ciekawości pytam

Tak samo mogłabym zapytać czy będąc na 'normalnej' diecie dostarczasz organizmowi niezbędnych składników? Jeśli się nie badamy na bieżąco to nigdy nie wiemy.

Po pierwsze:
- przeszłam na wege z powodów etycznych (lata wcześniej zrobiłam to z tego samego powodu)

Po drugie:
- teraz staram się jeść z głową ze wszystkich grup pokarmowych, unikam glutenu, tłuszczy nasyconych

Po trzecie i najważniejsze:
- skoro unikam przetworzonych produktów, unikam tłuszczy zwierzęcych (udowoniono, że szkodzą) oraz glutenu, a uzupełniam witaminę B12 tzn, że odżywiam się o wiele zdrowiej niż wcześniej, chociaż muszę przyznać, że moja dieta wcześniej nie należała do najgorszych


p.s. co do sportu to kocham go i dopóki będę miała siłę to będę ćwiczyć, biegać - uwielbiam, tygodniowo przebiegam ok. 40km, a do tego ćwiczę od dawna jogę, wykonuję ćwiczenia rozciągające i aerobowe+siłowe.

moje odżywianie ma sporo z weganizmu, ale jednak nie mogłabym sobie odmówić raz na jakiś czas mięsa
obecnie zainteresował mnie również olej lniany (w połączeniu z chudym twarogiem) i w ogóle dieta dr Budwig. brzmi zdrowotnie zachęcająco

Tomakin a jakie dawki Litu proponowalbys? Ile mg?
I jeszcze jedno pytanie co myslisz o selenie i piciu zielonej herbaty przy chorobie z SM?

gosc pisze:Tomakin a jakie dawki Litu proponowalbys? Ile mg?

Zapraszam do wątków o suplementacji << K L I K >> i << K L I K >>

gosc pisze:I jeszcze jedno pytanie co myslisz o selenie i piciu zielonej herbaty przy chorobie z SM?

Mamy również wątek o herbacie << K L I K >>

Obecny temat dotyczy oleju lnianego.

wiem ale olej lniany trzeba razem z poszczegolnymi suplementami laczyc zeby lepiej albo szybciej zadzialal
Jak napisze to w dziale suplementy to kazdy bedzie myslal ze po prostu brakuje mi jakies witaminki a mi oto nie chodzi

gosc pisze:ale olej lniany trzeba razem z poszczegolnymi suplementami laczyc zeby lepiej albo szybciej zadzialal

Idąc tym tokiem myślenia, zawsze można zapytać o kolejne suplementy i witaminy jakoby do kompletu z olejem lnianym i tym sposobem myśl przewodnia tematu zejdzie na drugi plan, dlatego proponuję jednak temat suplementów kontynuować w odpowiednim wątku. Wspomniany zamiar łączenia oleju z zestawem suplementów koniec końców zawsze można wprowadzić w czyn

Zgodnie z wytycznymi prof Jelinka i pośrednio dr Wahls oleju lnianego 20ml/ d tj półtorej łyżki stołowej. Do tego zielona herbata jako źródło antyoksydantów, wszelkie warzywa i owoce z ciemną skórką - flawonoidy.
Olej lniany to główny olej, który powinno się stosować naprzemiennie z olejem z ryb - źródło EPA i DHA. Inne oleje są zdecydowanie mniej wartościowe i nie warto ich stosować za dużo, bo zabierają dozwoloną ilość 20ml na dobę.
Samo stosowanie oleju lnianego i z ryb bez wprowadzenia pozostałych zaleceń jest niewiele warte. Tu działa zasada- wszystko albo nic.

czy to możliwe, że pasta dr Budwig powoduje wzdęcia? po zjedzeniu pasty (olej lniany, twaróg chudy, jogurt naturalny, czasami dodaję dla smaku jogurt owocowy - smakiem pasta nie do końca zachwyca ) obserwuję u siebie lekkie wzdęcia i ociężałość na żołądku. może to tak tylko na początku aż organizm się nie przyzwyczai? wina na pewno nie leży po stronie samego oleju. dodaję go również do innych potraw lub spożywam solo i jest w porządku.

Stosuję olej lniany od trzech tygodni (pasta składająca się z trzech łyżek zimnotłoczonego oleju+125g chudego sera twarogowego), nie jem mięsa w ogóle, nie piję mleka, za to codziennie jem ryby i orzechy, migdały, także trochę suszonej żurawiny. W każdym razie: przez pierwszy tydzień czułam się na tej diecie okrutnie (po pierwsze dlatego, że jestem prawdziwym mięsożercą, po drugie miałam straszne wzdęcia, przyzwyczaiłam się do bardzo niezdrowej diety niestety), ale po tygodniu wszystko przeszło. Za dwa tygodnie dam znać, jak mi idzie

o, też wzdęcia były cieszę się, że mijają po pewnym czasie stosowania pasty, bo już myślałam, że robię coś źle. a ja mam te wzdęcia mimo tego, że od ponad dwóch miesięcy odżywiam się wyjątkowo zdrowo, regularnie też ćwiczę. najwidoczniej wzdęcia na starcie spożywania pasty mogą się najzwyklej w świecie pojawić. powodzenia!

Wczytuję się w forum od dwóch tygodni - jest bardzo dużo wątków, które mnie interesują -dzisaj jednak chciałabym zadać kilka pytań na temat diety. Nie biorę żadnych leków( chyba jestem za stara na jakiś program ) a może postać pierwotnie postępująca, która zdiagnozowano nie kwalifikuje się do żadnego leczenia Nie mam wyboru i zdecydowałam zastosować dietę. I pierwsze pytanie: czy olej lniany można stosować razem z olejem z ogórecznika po 20 ml każdego? czy można przygotować jedną pastę łącząc oba oleje i zamiast chudego twarogu użyć tofu? Bardzo liczę na Wasza pomoc - szczególnie ważne są dla mnie uwagi tomakin, ponieważ diete chcę stosować wg jego wskazówek. Z gory dziękuję