Kwas liponowy
Moderator: Beata:)
Oprócz SM mam również cukrzycę i choć nie stwierdzono u mnie neuropatii przez pewien czas brałam również kwas alfa-liponowy. Niestety w większych dawkach powodował on u mnie dość koszmarne bóle głowy. Według badań przy neuropatiach najlepsze wyniki osiąga się przy podawaniu dożylnym kwasu alfa-liponowego.
http://kwasalfaliponowy.pl/ bardzo ciekawa i przydatna strona o kwasie alfa liponowym, naprawdę można się z niej wielu konkretnych rzeczy dowiedzieć.
W jakiej ilości przyjmujecie ALA? Ja biorę tabletkę 600 mg dziennie (Swanson). Ciekawa rzecz: po zażyciu drapie mnie w gardle. Mówiąc kolokwialnie, zwyczajnie pali mnie rura. I tak przez ok pól godziny/godzinę. Ktoś ma pomysł z jakiego powodu? Chyba następny kupię Solgar. Jest słabszy, ale z cynamonem, który sam w sobie jest korzystny.
Pod bliznami kryją się najtwardsze charaktery.
hej
w suplementy zaopatruję się w sklepie zielarskim u zaufanego aptekarza-zielarza, do którego równie chętnie zgłaszają się nawet lekarze.
jeśli chodzi o kwas alfa liponowy, to mam Swanson Ultra (the most advanced nutrition technology, capsules). żadnych dolegliwości, ani skutków ubocznych niet na szczęście.
nie w temacie dorzucę, że łykam również witaminę D3 w kapsułkach (Puritan's Pride Premium, Sunvite, 5000 IU).
olej lniany firmy Ogniwo, ważny 2 miesiące, a nie standardowe 3, jak to zazwyczaj przy oleju lnianym bywa.
mam bardzo dużo energii, aż sama się sobie dziwię praca, studia, treningi, spotkania ze znajomymi, dużo ruchu, wiary i uśmiechu... i wciąż mi mało!
p.s. jadę na Gilenyi. i przy okazji bioenergoterapii z zaufanego źródła
pozdrawiam ciepło!
w suplementy zaopatruję się w sklepie zielarskim u zaufanego aptekarza-zielarza, do którego równie chętnie zgłaszają się nawet lekarze.
jeśli chodzi o kwas alfa liponowy, to mam Swanson Ultra (the most advanced nutrition technology, capsules). żadnych dolegliwości, ani skutków ubocznych niet na szczęście.
nie w temacie dorzucę, że łykam również witaminę D3 w kapsułkach (Puritan's Pride Premium, Sunvite, 5000 IU).
olej lniany firmy Ogniwo, ważny 2 miesiące, a nie standardowe 3, jak to zazwyczaj przy oleju lnianym bywa.
mam bardzo dużo energii, aż sama się sobie dziwię praca, studia, treningi, spotkania ze znajomymi, dużo ruchu, wiary i uśmiechu... i wciąż mi mało!
p.s. jadę na Gilenyi. i przy okazji bioenergoterapii z zaufanego źródła
pozdrawiam ciepło!
Wróć do „Leczenie alternatywne”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości