GUZ BRZOZY
Moderator: Beata:)
GUZ BRZOZY
Czy ktos z was slyszal moze o leczniczym dzialaniu guza brzozy potocznie nazywanego hubą?Pomysl spozywania naparu z owego guza podsunela mi mama mojego chlopaka,gdyz jest ona niesamowita zwolenniczka medycyny naturalnej,ma duze pojecie na ten temat.Ja na poczatku bylam sceptycznie do tego nastawiona i wydawalo mi sie to glupie,ale poszperalam troche na internecie na ten temat i wyglada na to,ze rzeczywiscie guz brzozy ma rozlegle dzialanie lecznicze. Miedzy innymi uzywa sie go jako naturalny srodek w walce z nowotworami,dziala przeciwzapalnie,przeciwbakteryjnie,wzmacniajaco,zwieksza odpornosc organizmu i uwaga pobudza wytwarzanie interferonu!Ja sprobuje...zobaczymy,trzeba tylko uwazac na podrobki preparatu na rynku,gdyz dzialanie lecznicze posiada guz brzozy(grzybnia) a nie powstala z niej huba,dlatego nie mozna tych dwoch rzeczy mylic,a niektore srodki na rynku produkowane sa nie z grzybni,a z huby brzozowej
Non omnis moriar...
skorzystałam z google i na pierwszym miejscu pokazało się to- http://guzbrzozy.republika.pl/guz-h.htm
a niżej w aptece bonifratów pokazało się to
a tutaj jest o sposobach przyrządzania - http://www.nagrzyby.pl/index.php?artnam ... nt&id=2918
W ogule to googlom nie wierzę bo niewiadomo co jest prawdą a półprawdą czyli manipulacją..
a niżej w aptece bonifratów pokazało się to
"Huba Brzozowa czarna i biała (Polyporus betulinus nigricans)
Działa przeciwzapalnie, przeciwbakteryjnie, wzmacniająco , zwiększa odporność organizmu. Stosowana w chorobach żołądka
( owrzodzenia, nieżyty), wątroby śledziony, nerek, pęcherza moczowego, w leczeniu złośliwych guzów i obrzęków.
Wsypać 1 łyżeczkę stołową rozdrobnionej huby do szklanki i zalać wrzątkiem. Zaparzać pod przykryciem przez 20 minut. Przecedzić i pić dość ciepły napar rano i wieczorem.
Wyciąg z obu hub pobudza wytwarzanie substancji przeciwwirusowej.
Gęsty wyciąg z grzybni huby czarnej wchodzi w skład Befunginu, leku przeciwnowotworowego."
a tutaj jest o sposobach przyrządzania - http://www.nagrzyby.pl/index.php?artnam ... nt&id=2918
W ogule to googlom nie wierzę bo niewiadomo co jest prawdą a półprawdą czyli manipulacją..
eh :]
A oto artykuł znaleziony na portalu medycznym.
Z kraju; 2008-12-30 ["Polska"]
Huba nie leczy raka!
Specjaliści biją na alarm: wywar z huby może spowodować martwicę wątroby i śmierć. W łódzkich przychodniach pojawiły się ostrzeżenia przed paramedykamentami, do których należy wywar z rosnącego na drzewach grzyba.
Hubę jako specyfik antynowotworowy wychwalają nie tylko domorośli znachorzy na forach internetowych. Wywar z grzyba poleca się także w poradniach Bonifratrów.
Marcin Samosiej, specjalista chorób wewnętrznych, kierownik poradni ziołoleczniczej przy konwencie bonifratrów w Łodzi, przyznaje, że zaleca się stosowanie huby, ale jedynie jako preparatu wspomagającego podstawowe leczenie onkologiczne. Samosiej zastrzega też, że pacjenci stosujący hubę proszeni są o kontrolne wizyty w przychodni.
Jednak zdaniem prof. Haliny Wysokińskiej z Zakładu Biologii i Botaniki Farmaceutycznej Uniwersytetu Medycznego w Łodzi to może nie wystarczyć.
- Nie ma żadnych badań klinicznych, które potwierdzałyby skuteczność huby jako środka antynowotworowego czy wspomagającego walkę z rakiem - argumentuje prof. Wysokińska. - Związków huby nie ma w żadnym oficjalnie dopuszczonym w Polsce preparacie leczniczym. Jej przedawkowanie i długotrwałe używanie może się okazać zgubne dla wątroby.
Stosowanie huby zdecydowanie odradza również prof. Anna Płużańska, kierownik kliniki chemioterapii łódzkiego Uniwersytetu Medycznego w szpitalu im. Kopernika. Podkreśla, że wywar jest toksyczny.
Jako dowód prof. Płużańska podaje drastyczny przykład pacjenta, który mimo całkowitego wyleczenia z ziarnicy złośliwej - nowotworu układu krwiotwórczego - zmarł, bo zażywał hubę. Wykazała to sekcja zwłok.
W wyniku szczegółowego dochodzenia okazało się poza tym, że pacjent wyznał podczas wizyty u lekarza, iż codziennie wypijał napar z 10 gr huby. Taką kurację poleciła mu osoba zajmująca się ziołolecznictwem.
Hubę można bez problemu kupić w aptece bonifratrów w Łodzi. Paczka kosztuje 5 zł. Z kolei w stołecznej aptece braci proszek z pasożytniczego grzyba jest niedostępny. Brat Jan Ścieranka, przeor konwentu bonifratrów w Warszawie, przekonuje, że specyfiku w ogóle nie sprzedaje się w zakonnym sklepie z ziołami.
Wystarczy jednak zadzwonić do apteki i zapytać o hubę, a obsługa odeśle klienta do... zakonu dobrych braci. Proszek z huby oferują też sprzedawcy w internecie. Za stugramowe opakowanie trzeba zapłacić 10 zł.
Marcin Kołakowski, dyrektor departamentu nadzoru w Głównym Inspektoracie Farmaceutycznym, rozkłada bezradnie ręce. Okazuje się bowiem, że inspektorat nie kontroluje leków, których nie ma na oficjalnej liście preparatów leczniczych.
Kołakowski podkreśla, że może tylko apelować o rozwagę. Wyjaśnia, że niezależnie od związków, które nie wiadomo, jak działają w hubie, już samo odstawienie leków i zaufanie cudownym właściwościom grzyba może skończyć się tragicznie.
- Kłopot w tym, że odstawienie farmaceutyków często zdarza się u ciężko chorych, którzy niczym tonący chwytają się brzytwy - ostrzega Kołakowski.("Polska")
Z kraju; 2008-12-30 ["Polska"]
Huba nie leczy raka!
Specjaliści biją na alarm: wywar z huby może spowodować martwicę wątroby i śmierć. W łódzkich przychodniach pojawiły się ostrzeżenia przed paramedykamentami, do których należy wywar z rosnącego na drzewach grzyba.
Hubę jako specyfik antynowotworowy wychwalają nie tylko domorośli znachorzy na forach internetowych. Wywar z grzyba poleca się także w poradniach Bonifratrów.
Marcin Samosiej, specjalista chorób wewnętrznych, kierownik poradni ziołoleczniczej przy konwencie bonifratrów w Łodzi, przyznaje, że zaleca się stosowanie huby, ale jedynie jako preparatu wspomagającego podstawowe leczenie onkologiczne. Samosiej zastrzega też, że pacjenci stosujący hubę proszeni są o kontrolne wizyty w przychodni.
Jednak zdaniem prof. Haliny Wysokińskiej z Zakładu Biologii i Botaniki Farmaceutycznej Uniwersytetu Medycznego w Łodzi to może nie wystarczyć.
- Nie ma żadnych badań klinicznych, które potwierdzałyby skuteczność huby jako środka antynowotworowego czy wspomagającego walkę z rakiem - argumentuje prof. Wysokińska. - Związków huby nie ma w żadnym oficjalnie dopuszczonym w Polsce preparacie leczniczym. Jej przedawkowanie i długotrwałe używanie może się okazać zgubne dla wątroby.
Stosowanie huby zdecydowanie odradza również prof. Anna Płużańska, kierownik kliniki chemioterapii łódzkiego Uniwersytetu Medycznego w szpitalu im. Kopernika. Podkreśla, że wywar jest toksyczny.
Jako dowód prof. Płużańska podaje drastyczny przykład pacjenta, który mimo całkowitego wyleczenia z ziarnicy złośliwej - nowotworu układu krwiotwórczego - zmarł, bo zażywał hubę. Wykazała to sekcja zwłok.
W wyniku szczegółowego dochodzenia okazało się poza tym, że pacjent wyznał podczas wizyty u lekarza, iż codziennie wypijał napar z 10 gr huby. Taką kurację poleciła mu osoba zajmująca się ziołolecznictwem.
Hubę można bez problemu kupić w aptece bonifratrów w Łodzi. Paczka kosztuje 5 zł. Z kolei w stołecznej aptece braci proszek z pasożytniczego grzyba jest niedostępny. Brat Jan Ścieranka, przeor konwentu bonifratrów w Warszawie, przekonuje, że specyfiku w ogóle nie sprzedaje się w zakonnym sklepie z ziołami.
Wystarczy jednak zadzwonić do apteki i zapytać o hubę, a obsługa odeśle klienta do... zakonu dobrych braci. Proszek z huby oferują też sprzedawcy w internecie. Za stugramowe opakowanie trzeba zapłacić 10 zł.
Marcin Kołakowski, dyrektor departamentu nadzoru w Głównym Inspektoracie Farmaceutycznym, rozkłada bezradnie ręce. Okazuje się bowiem, że inspektorat nie kontroluje leków, których nie ma na oficjalnej liście preparatów leczniczych.
Kołakowski podkreśla, że może tylko apelować o rozwagę. Wyjaśnia, że niezależnie od związków, które nie wiadomo, jak działają w hubie, już samo odstawienie leków i zaufanie cudownym właściwościom grzyba może skończyć się tragicznie.
- Kłopot w tym, że odstawienie farmaceutyków często zdarza się u ciężko chorych, którzy niczym tonący chwytają się brzytwy - ostrzega Kołakowski.("Polska")
<center> <i>"Idź dalej niezłomnie,(...)Nic nie jest stracone, skończone też nie "</i> </center>
Wróć do „Leczenie alternatywne”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 76 gości