witam-mam problem-pomóżcie-bardzo was prosze

Przedstaw się innym użytkownikom

Moderator: Beata:)

agnieszka71
Posty: 10
Rejestracja: 2009-07-09, 09:16
Lokalizacja: małopolska

Postautor: agnieszka71 » 2009-07-09, 13:46

przed chwilka wysłałam.....mam nadzieje ze tym razem doszło...cos mi trudno sie tu połapac...

Awatar użytkownika
Myszona
Posty: 1494
Rejestracja: 2007-10-17, 18:17
Lokalizacja: Łódż

Postautor: Myszona » 2009-07-09, 17:49

To straszne, ale no niestety, takie jest życie.Najgorzej, że są panie, którym , brzydko mówiąc, wisi, czy odbierają męża osobie niepełnosprawnej, której mąż pełni również rolę opiekuna.Ten pan, z kolei po prostu ucieka ,jak tchórz w drugi związek, nawet jeśli to miłość, to nie masz człowieku gwaranc ji, czy nowa pani będzie zdrowa!!

Cierpię też na postępujące i choć jestem narazie w miarę sprawna, bez pomocy męża byłoby mi ciężko, chociażby zakupy, wyjazd na wczasy itp.Pozdrawiam i....trzeba z tego osobnika wydusić ile się da!!!
"Nie zawsze jest miło...ale ja się nie poddaję!"

Sylwiątko
Posty: 2281
Rejestracja: 2008-09-28, 15:37
Lokalizacja: lubuskie
Kontaktowanie:

Postautor: Sylwiątko » 2009-07-09, 20:31

Pogonic dziada, bez skarpetek!!!!
I tylko taką mnie ścieżką poprowadź.........

Casey
Posty: 1050
Rejestracja: 2008-08-29, 21:56
Lokalizacja: tutejsza

Postautor: Casey » 2009-07-10, 10:19

Witaj Agnieszko!
Tak, dzisiejsi przyjaciele są jak strusie, najczęściej z głową w piachu albo w chmurach... I najlepiej nie interesować się...

Ty zachowujesz się inaczej :lol: Bojowo chcesz dążyć do pozytywnego załatwienia sprawy. I to nie dla siebie, ale dla koleżanki...

Chylę głowę i życzę cierpliwości i siły w pomocy koleżance i załatwianiu spraw...

Ja na prawie się nie znam, ale "ludzie stąd" :lol: dobrze Ci radzą.
Zadzwonić do prawnika zawsze można...
Co nas nie zabije to nas wzmocni
------------------------------------------
Ale i tak najbardziej nam do twarzy z uśmiechem!

Halina
Posty: 2372
Rejestracja: 2009-01-06, 11:51
Lokalizacja: śląskie
Kontaktowanie:

Postautor: Halina » 2009-07-10, 16:55

Witaj; bez prawnika się nie obejdzie.

ircek
Posty: 537
Rejestracja: 2008-06-23, 14:21
Lokalizacja: Północ
Kontaktowanie:

Postautor: ircek » 2009-07-10, 22:04

Witam
tak jak wiekszosc pisze, musisz poszukac dla kolezanki prawnika,byc moze cos tu znajdziesz i to za darmo
http://www.niepelnosprawni.pl/ledge/x/11847

http://www.niepelnosprawni.pl/ledge/x/11848

pozatym w kazdym wiekszym miescie jest pełnomocnik do spraw niepełnosprawnych i u nich mozna zasiegnac , gdzie i za ile mozna uzyskac pomoc prawna, i chyba PCPR tez powinien w takim przypadku cos zaradzic
wykaz adrswow pełnomocników

http://www.niepelnosprawni.pl/ledge/x/7562

Pozdrawiam i aby sie udało, czesto niestety trafiaja sie takie przypadki :(
"You`ll Never Walk Alone"
Idąc przez wichry i burze,
Wysoko trzymaj głowę,
I nie obawiaj się ciemności,
Po burzy zawsze świeci słońce.

agnieszka71
Posty: 10
Rejestracja: 2009-07-09, 09:16
Lokalizacja: małopolska

Postautor: agnieszka71 » 2009-07-11, 07:47

Witajcie jeszcze raz dziekuje za wszystkie posty.Jeżeli tylko mozecie pomózcie i jeżeli ktos z was borykał sie z tym samym problemem co ona niech podzieli sie swoimi doswiadczeniami.Pozdrawiam i zycze udanego dnia. :-)

przytulia
Posty: 2780
Rejestracja: 2007-08-16, 13:59
Lokalizacja: wiecie skąd

Postautor: przytulia » 2009-07-12, 09:52

Renatko, jeśli to ty piszesz w imieniu Agnieszki , to sie podpisz Renata albo w imieniu Agi - Renatka, bo jak Agnieszka nauczy się korzystać z internetu , to sama będzie pisać posty jako Agnieszka 71 i korzystać ze swojego konta, a ty jako przyjaciółka i to dobra przyjaciółka osoby z SM-em zostań na forum z nami. Jest tu wiele tematów nie tylko o chorobie.
Zadzwonię do ciebie w tygodniu. Ewa
Ps. Tych co nie wiedzą o co chodzi odsyłam do pierwszego postu w tym temacie. :-)

agnieszka71
Posty: 10
Rejestracja: 2009-07-09, 09:16
Lokalizacja: małopolska

Postautor: agnieszka71 » 2009-07-13, 07:46

Dobrze... :-) ja cały czas pisze bo Agnieszka nie wiem dlaczego ale z wielka niechecia siega do komputera...pokazywalam jej jak sie wchodzi na form, dodałam do ulubionych tę strone zeby miala łatwiej...ale ona ma jakas blokade ktorej nie potrafie przełamać.A do tego te wszystkie problemy.W/g mnie kontakt z ludzmi ktorzy maja ten sam problem to podstawa i mówie jej o tym od dłuższego czasu...Pozdrawiam Ciebie Ewo i wszystkich na tym forum.Czekam na telefon.W domu na stacjonarnym albo skype jestem dopiero koło 16 (od 7do 15 praca) renata

agnieszka71
Posty: 10
Rejestracja: 2009-07-09, 09:16
Lokalizacja: małopolska

Postautor: agnieszka71 » 2009-07-13, 07:47

Ja bede zawsze pod postem podpisywac sie renata gdy ta bede ja... :-) renata

agnieszka71
Posty: 10
Rejestracja: 2009-07-09, 09:16
Lokalizacja: małopolska

Postautor: agnieszka71 » 2009-07-28, 06:54

Witam ponownie...mam takie pytanie...Aga ma rozpoznane sm od ponad 10 lat...ma tą najgorszą postępującą postać...bardzo szybko się poddała i siadła na wózku.Napiszcie czy jest jeszcze szansa aby ona zaczęła chodzić.Muszę zaznaczyć ze nigdy nie chodziła o kulach tylko od razu usiadła na wózek.Pozdrawiam wszystkich i życzę wam udanego dnia Renata

Halina
Posty: 2372
Rejestracja: 2009-01-06, 11:51
Lokalizacja: śląskie
Kontaktowanie:

Postautor: Halina » 2009-07-28, 06:58

Może warto by skontaktować ją z lekarzem rehabilitacji :?: Może nie należy odbierać tego jako szybkiego poddania, tylko po prostu tak sie złoźyło i przez jakiś czas musi korzystać z wóżka :?:

Iffonka
Posty: 2251
Rejestracja: 2008-06-30, 09:39
Lokalizacja: Ozimek
Kontaktowanie:

Postautor: Iffonka » 2009-07-28, 08:06

Nasz neuro miała pacjentkę, która już ledwo co się poruszała, chodziła do niej na wizyty domowe, bo kobitka nie wychodziła, a dotarcie do drzwi wejściowych zajmowało jej 10 minut, ta pacjentka tak się zawzięła,że zaczęła ćwiczyć, walczyć o każdy palec i doszła do tego, że sama wychodzi na spacery, jedynie zakłada usztywnienie na stopę, bo jej opada. Według tej neuro najlepszym lekarstwem jest rehabilitacja i jeszcze raz rehabilitacja, jednak z tym jest jeden problem, trzeba chcieć i to bardzo.

nati_1978
Posty: 2484
Rejestracja: 2009-03-12, 19:59
Lokalizacja: Chorzów

Postautor: nati_1978 » 2009-07-28, 09:22

Niedaleko mnie mieszka dziewczyna też z SM-em-jeszcze rok temu widzywałam ją na wózku a teraz chodzi-czasem sama a czasem z kulami.Faktycznie może miała jakąś dobrą rehabilitacje...Wszystko jest możliwe w tym naszym SM-ie.
Nadzieja umiera ostatnia ...

Karusiap
Posty: 270
Rejestracja: 2009-07-22, 23:42
Lokalizacja: z tąd

Postautor: Karusiap » 2009-07-28, 09:55

agnieszka71, jesli chodzi o rozwod, zdrade i bol z tym wszstkim zwiazany, to polecam Wam forum www.rogate-ranczo.pl
Moze znajdziecie tam kogos ze swojego miasta, kto poleci dobrego i niedrogiego prawnika.
Tak jak pisano wczesniej, aby sad mogl zasadzic po rozwodzenie alimenty od meza na Twoja kolezanke, rozwod musi byc z orzekaniem i winie męża.
Powodzenia.
A postawy "małżonka" nawet nie będę komentowała :(


Wróć do „Przedstaw się”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 146 gości