Witam serdecznie :)

Przedstaw się innym użytkownikom

Moderator: Beata:)

Stokrotka
Posty: 58
Rejestracja: 2010-02-26, 14:22
Lokalizacja: Warszawa / Szkocja

Postautor: Stokrotka » 2010-03-01, 13:19

Witaj. Mam podobie :-D
Z tym, ze naczytalam sie, iz moze to byc dziedziczne, a na sm choruje moj tata :)

Poki co stracilam wzrok na 5 minut zaraz po bardzo silnym stresie. Na kontrolnej wizycie u neurologa z moim tata (trzeba mu asystowac) neurolog powiedziala mi, zebym sie nie przejmowala, bo to na pewno bylo spowodowane stresem. Bylam wtedy w ciazy i mialam lekkie zachwiania rownowagi. Oczywiscie powiedziala, ze to zwiazane z ciaza :-D

Czasem sie boje. Teraz jestem z mama na etapie zalatwiania tacie badan i zabiegu jak najszybciej sie da. Potem moze zajme sie soba. Jeszcze nie wiem.... Mam opory. Zwlaszcza, ze na co dzien nic mi nie dolega. No moze poza tym, ze jak jestem zmeczona wieczorem i nalewam cos do szklanki czy butelki dzieciecej to dosc czesto zdarza mi sie przelac... No i moze to, ze szybko cierpnie mi noga jak na niej klecze, potem jak wstane i zaczynam chodzic to nia pociagam ze dwie minuty i jest ok.
Tak wiec nie wiem. W sumie neurolog zbagatelizowala powazniejsze objawy....

Jeszcze raz: witaj w gronie SMowcow, ich rodzin, znajomych, przyjaciol i takiej jednej hipochondryczki ;-)

Ach oko tez mnie czasem boli i mam tzw. aure. Ale to od migreny. Biore nawet specjalistyczne leki na migrene :roll:

Awatar użytkownika
anula;)
Posty: 6100
Rejestracja: 2010-02-11, 16:59

Postautor: anula;) » 2010-03-01, 13:42

Witam serdecznie imienniczkę na forum ;-)
Poproś okulistę o zbadanie dna oka-tak o... :517:
.... niech nad waszym gniewem nie zachodzi słońce!... :rece2: EF 4

Anulka
Posty: 17
Rejestracja: 2010-02-15, 22:49
Lokalizacja: Śląsk

Postautor: Anulka » 2010-03-01, 17:55

Witajcie! :)
Własnie jutro wybieram się do okulisty na kompleksowe badanie, wraz z dnem oka, ciśnieniem i różnego tego typu przyjemnościami. Dziś natomiast mam znowu "kręciołki" w głowie. Tak sobie to nazwałam, bo nie są to ani zawroty, ani się nia zataczam. Jest to w 100% subiektywne i denerwuje mnie. Ale coś czuję, że to też nerwy.
Stokrotko - że niby Ty jesteś tą hipochondryczką? :D Oj, to ja jestem chyba hipo do trzeciej potęgi! :D Czytałam różne rzeczy, raz, że sm jest dziedziczne w pewnym procencie, raz, że absolutnie nie. Jak zwykle sprawa indywidualna.
A chciałabym zwrócić sie do Was z pytaniem. Otóż jak pisałam na początku początkiem stycznia pojawił się u mnie stan lękowo-depresyjny, zupełnie, zupełnie bez powodu. Ubiegły rok był nieco nerwowy (ah, nieszczęsliwa miłość), ale bez przesady. Ogólnie jednak nerwusek ze mnie jest... Jak słyszałam takie zapaści są możliwe w sm w wyniku zmian demializacyj nych. Chciałam jednak zapytać, jak sądzicie - czy Waszym zdaniem możliwe jest, żeby nastrój taki, jeśli miałby z takimi zmianami związek, przeszedł sam z siebie po dokładnie tygodniu? Nie brałam żadnych leków, nie było też żadnego dnia, w którym "dołek"trwałby cały czas. Bardziej skłaniałabym się ku temu, że to znowu tło nerwowe, ale chętnie przeczytam, jakie jest Wasze zdanie.
Jeśli Was zanudziłam to przepraszam ;)

Stokrotka
Posty: 58
Rejestracja: 2010-02-26, 14:22
Lokalizacja: Warszawa / Szkocja

Postautor: Stokrotka » 2010-03-01, 19:02

Ja niestety nie wiem. Moj tata ma depresje non stop. Kiedys pomagaly tabletki. Teraz chyba nie, a nawet jezeli wciaz pomagaja, to nie wiem i nie chce wiedziec co by bylo bez nich.
Mysle, ze to tez u kazdego pewnie inaczej wyglada.

No to powodzenia jutro :-)

Anulka
Posty: 17
Rejestracja: 2010-02-15, 22:49
Lokalizacja: Śląsk

Postautor: Anulka » 2010-03-01, 20:24

Dziękuję :) Tobie też życzę dużo siły i optymizmu, oraz przede wszystkim zdrowia :)
Czasem myślę sobie, że te gorsze dni przychodzą po to, żebyśmy mogli docenić dobre samopoczucie, zdrowie fizyczne. Zwykle nie zwraca się przecież na to uwagi, dopiero, kiedy mamy świadomość, że tego może zabraknąć. Na własnym przykładzie się tego uczę.

Stokrotka
Posty: 58
Rejestracja: 2010-02-26, 14:22
Lokalizacja: Warszawa / Szkocja

Postautor: Stokrotka » 2010-03-01, 21:32

Swieta racja :!:

Casey
Posty: 1050
Rejestracja: 2008-08-29, 21:56
Lokalizacja: tutejsza

Postautor: Casey » 2010-03-01, 22:48

Witaj Anulko :lol:
Co nas nie zabije to nas wzmocni
------------------------------------------
Ale i tak najbardziej nam do twarzy z uśmiechem!

Anulka
Posty: 17
Rejestracja: 2010-02-15, 22:49
Lokalizacja: Śląsk

Postautor: Anulka » 2010-03-02, 18:28

Witaj! :)
No i po badaniu okulistycznym, wszystko w najlepszym porządku. Dzisiaj kręciołki w głowie. Mam nadzieję, że Wasze samopoczucie dobrze :)

Lenka3
Posty: 193
Rejestracja: 2009-02-17, 17:16
Lokalizacja: Jaworzno

Postautor: Lenka3 » 2010-03-06, 20:31

I ja dołączam się do powitań :-)
"Człowiek jest człowiekiem wtedy.......Gdy potrafi wywołać na twarzy drugiego człowieka nawet krótki szczery uśmiech "

gosc
Posty: 189
Rejestracja: 2010-02-25, 11:24
Lokalizacja: Jelenia Gora

Postautor: gosc » 2010-03-08, 21:02

Wiatj ;-)


Wróć do „Przedstaw się”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 470 gości