Witam wszystkich serdecznie!
Mam na imie Asia. Na SM choruje od szkoly sredniej. Po 11 latach zycia z choroba doczekalam sie uczestnictwa w NFZ-owskim programie i dostaje Avonex. Wzielam dopiero 3 dawki i szczerze mowiac w tej chwili mam wiecej watpliwosci niz wczesniej. Na razie Avonex bardziej mi komplikuje zycie, a wiadomo, ze na ewentualne efekty pozytywne trzeba czekac.
Generalnie choroba mi troche dokopala, pokomplikowala zycie i to mnie w niej denerwuje najbardziej - niszczy plany, marzenia...nie pozwala sie realizowac. Wydawalo mi sie, ze juz sie z tym jakos pogodzilam, ale ciagle probuje robic cos ze swoim zyciem i gdy znowu SM mi w tym przeszkadza, czuje bunt.
Nie wiem czy dobrze trafilam - szukam ludzi z podobnymi problemami, miejsca, gdzie mozna sie wygadac, podzielic informacjami dotyczacymi choroby, leczenia, radzenia sobie z tym wszystkim.
Pozdrawiam serdecznie
Asia
Kilka slow o mnie
Moderator: Beata:)
Witaj Asiu z własnego doświadczenia wiem, że trafiłaś rewelacyjnie
Rozgość się na forum
Każdemu z nas choroba ostro dokopała ale jakoś dajemy radę i staramy się nie poddawać, choć często jest to baaaaaardzo trudne
Główka do góry
Rozgość się na forum
Każdemu z nas choroba ostro dokopała ale jakoś dajemy radę i staramy się nie poddawać, choć często jest to baaaaaardzo trudne
Główka do góry
Na niektóre pytania nie ma odpowiedzi i tego nauczyć się najtrudniej...
-
- Posty: 89
- Rejestracja: 2010-05-04, 21:17
- Lokalizacja: Bialystok /UK
Witaj, Asiu
Nie dość, że jesteśmy imienniczkami, to jeszcze wydaje mi się, że mamy podobny 'styl' życia z smem. Też miałam wrażenie, że już zaakceptowałam chorobę, ale ciągle pewnie nie do końca świadomie, snuję plany życiowe i nie biorę smu pod uwagę, a on się czai i daje o sobie znać...
Fajnie, że do nas trafiłaś, bo tu naprawdę można dostać super wsparcie
Nie dość, że jesteśmy imienniczkami, to jeszcze wydaje mi się, że mamy podobny 'styl' życia z smem. Też miałam wrażenie, że już zaakceptowałam chorobę, ale ciągle pewnie nie do końca świadomie, snuję plany życiowe i nie biorę smu pod uwagę, a on się czai i daje o sobie znać...
Fajnie, że do nas trafiłaś, bo tu naprawdę można dostać super wsparcie
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 287 gości