Witam meldując, że dochodzę do siebie po baaaardzo udanej dżamprezce grillowej (jeszcze dziś nic nie jadłem ), bo wczoraj chyba przesadziłem z ilością doznań smakowych + trochę zimnej wódeczki ale samopoczucie absolutna rewelacja
Chcesz pogadać, gadaj tylko cicho proszę, bo mi ryby płoszysz ZIBI