Kącik złego humoru

Rozmowy na wszystkie tematy, niezwiązane z tematyką forum

Moderator: Beata:)

madziak_28
Posty: 125
Rejestracja: 2011-04-04, 13:46
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: madziak_28 » 2011-07-12, 20:25

Witam się ja..
dziś znów niepocieszona i muszę się wygadać..
rezonans głowy czysty (więc nie mam szans na interferony) - lekarz mi na to że to pozytywnie.. obraz kliniczny nienajlepszy a nawet zły.. od czwartku na sterydzie a poprawy brak.. ba!! ja nawet czuje się gorzej.. doszło jeszcze drętwienie stopy ale tak bolesne że masakra.. ręka też ledwo daje rade..
myślałam że ten lekarz dziś da mi choc cień nadziei.. a on mi na to że mimo wszystko mam brac steryd i nawet jak odstawie i nic nie pomoze to czekac jeszcze kilka dni i wtedy znów na ostry dyżur.. ja chyba powoli wariuje :-(

Annegret
Posty: 1800
Rejestracja: 2010-03-05, 16:47
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Kontaktowanie:

Postautor: Annegret » 2011-07-12, 20:54

Karol- strata kasy boli jak diabli, ale... lepsza już taka strata niż jakieś nieszczęścia. Trzymaj się ciepło i pognaj tą złośliwość rzeczy martwych. No i trzymaj się zdrowo.

madziak- Ty kochana nam nie wariuj, popsiocz lepiej na neurologa ;-) Czasami steryd działa z poślizgiem, może zaskoczy? U mnie jest zresztą podobnie.

Ja do kącika dorzucam moją wizję konieczności prywatnego wyjazdu do neuro, bo do końca sierpnia nie dam chyba rady. Wysiadam i to bynajmniej nie na stacji "zdrowie", bo esemek chwilowo nie chce ze mną współpracować i daje w kość :-?

Obrazek

madziak_28
Posty: 125
Rejestracja: 2011-04-04, 13:46
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: madziak_28 » 2011-07-12, 21:07

Annegret, masz rację ;P może jeszcze zaskoczy.. ale tekst lekarza który Ci mówi że on nie jest w stanie nic poradzić i że jak steryd nie zadziała to nic nie zadziała to się odechciewa..
a poza tym trzymam mocno za Ciebie kciuki :11:

Annegret
Posty: 1800
Rejestracja: 2010-03-05, 16:47
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Kontaktowanie:

Postautor: Annegret » 2011-07-12, 21:13

madziak- wiem- czasami odechciewa się wszystkiego i ma się ochotę wyć. Na to nie ma żadnych możliwości :-? A lekarza, który z takim tekstem do ledwo zipiącego pacjenta wyskakuje to normalnie... zlać zimną wodą z kubła :-P
Trzymam również kciuki żeby steryd jednak zaskoczył i żebyś się lepiej poczuła. Nie poddawaj się i żadnego wariowania- jak będzie trzeba lekarza odeślemy do odpowiedniego ośrodka za ten tekst :588:

darisa
Posty: 394
Rejestracja: 2010-03-20, 12:51
Lokalizacja: Londyn,Ruda Slaska
Kontaktowanie:

Postautor: darisa » 2011-07-13, 01:31

Hej ;/Ja chyba popadam w dołka ;/siedze w domu i mysle co ze mna bedzie;/ boje sie ze juz mi tak zostanie:(Pewnie to dlatego ze to moj 1-szy taki poważny rzut:( Wczesniej to mialam ścierpnięcia ,mrowienia ,prady i PzNW:( a teraz to jakas masakra nie umie dobrze ruszac lewa reka i na lewa noge kuleje taka slabosc:(Dzis wieczorem az sie poplakam ciagle trzymałam to w sobie twardo ale dzis nie dalam rady po prostu zrobilo mi sie strasznie smutno... :-( Jutro ide odebrac wyniki z krwi mam nadzieje ze dam rade zajść Dobranoc
Życie jest ciągłym pytaniem o sens istnienia.. Życzę miłego dnia [you]:-)

przytulia
Posty: 2780
Rejestracja: 2007-08-16, 13:59
Lokalizacja: wiecie skąd

Postautor: przytulia » 2011-07-13, 05:42

Kochane dziewczyny rzuty to przejściowa niedyspozycja i tak na to trzeba popatrzeć. Przystąpić do ataku....najpierw na neuro a potem lekami na wszystkie dziwne objawy.Annegret, darisa, madziak_28, jestem z wami :588: :588: :588:
Obrazek
miłego dnia i wielu powodów do uśmiechu [you]

madziak_28
Posty: 125
Rejestracja: 2011-04-04, 13:46
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: madziak_28 » 2011-07-13, 08:19

darisa, jeśli Ci to pomoże to popłacz - na mnie to działą wywalę emocje i jest lepiej :-) mnie też po raz pierwszy tak długo trzyma i z takim nasileniem.. ale są "pozytywy" - prawa strona twarzy nie funkcjonuje więc nie będę potrzebowała liftingu :lol:
ewa m, :11:
a poza tym to miłego dnia :21:
damy radę :10:

Annegret
Posty: 1800
Rejestracja: 2010-03-05, 16:47
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Kontaktowanie:

Postautor: Annegret » 2011-07-13, 10:50

Dariso- wcale się nie dziwię, że tak się boisz. Przy pierwszym rzucie to normalne. Trzymam kciuki żeby szybko nastąpiła poprawa. Łzy to krople naszych uczuć, czasami warto się ich pozbyć- zwłaszcza gdy człowiek ma wrażenie, że świat cały wali się mu na głowę. Zawsze lżej na sercu. Wiedz, że jestem z Tobą myślami :588:

madziak- masz podobne podejście do mnie. Ja śmieję się, że zmarszczki się na twarzy nie porobią i będę dłużej wyglądać młodo ;-) Trzymam kciuki i samozaparcia życzę.

Ewa- dziękuję :588:

Wszystkim życzę dużo zdrowia i siły.

U mnie też ciągle kiepsko. Wczoraj dowiedziałam się, że esemek robi swoje i jakoś tak... mam świadomość kolejnej przegranej bitwy. Chyba jeszcze w lipcu pojadę do neuro, bo coś zamiast przechodzić to się pogłębia. Paskudnik jeden w szkodę na neuropolu mi wchodzi :-P

darisa
Posty: 394
Rejestracja: 2010-03-20, 12:51
Lokalizacja: Londyn,Ruda Slaska
Kontaktowanie:

Postautor: darisa » 2011-07-13, 11:14

ewa m, madziak_28,Annegret Dziekuje Wam za wasze słowa.Madziu i Aniu musimy sie jakos trzymac i pozytywnie nastawic nie mamy innego wyjscia ;)Życzę Wam szybkiego powrotu do zdrowia :564: :11:
Życie jest ciągłym pytaniem o sens istnienia.. Życzę miłego dnia [you]:-)

Iffonka
Posty: 2251
Rejestracja: 2008-06-30, 09:39
Lokalizacja: Ozimek
Kontaktowanie:

Postautor: Iffonka » 2011-07-15, 08:38

Obrazek

chyba sobie zrobię koszulkę z tym demotem, bo wkurzają mnie współczujące hasła, oj jak ty biedna dajesz sobie radę? tylko podpis byłby bardziej w stylu, a mam k..wa inne wyjście?!?!?!?

Jolcia
Posty: 3827
Rejestracja: 2010-03-28, 13:56
Wiek: 64
Lokalizacja: okolice Poznania
Kontaktowanie:

Postautor: Jolcia » 2011-07-15, 11:06

ifonka zamawiam uciebie koszulke z nadrukiem :!: :!: :!: :569:

madziak_28
Posty: 125
Rejestracja: 2011-04-04, 13:46
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: madziak_28 » 2011-07-15, 11:25

to ja też poproszę taką koszulkę :-P :)
noc była kiepska bo stopy zesztywniały i ból nie dawał zasnąć ale dziś jest zdecydowanie lepiej :) i w ogóle powietrze leśne działa na mnie kojąco :-D

keyara
Posty: 692
Rejestracja: 2009-11-03, 10:06
Lokalizacja: Radlin

Postautor: keyara » 2011-07-15, 12:58

madziak_28, Annegret, darisa, dziewczyny przecież dacie radę - nawet jak teraz Wam się wydaje ,że nic tylko ręce opadają.Pozwólcie sobie na chwile słabości i same zobaczycie ,że po tym to tylko lepiej. :588: :588: :588:

Iffonka, - ja się piszę na taką koszulkę i to na 100% bez cenzury w podpisie. Dokładnie to mnie trzyma na powierzchni :1: :7: :1:
"...nie piję wody ,bo rybki się w niej piep..ą..." ;-)

"Każdy problem ma rozwiązanie, jeśli rozwiązanie nie istnieje, nie istnieje też problem" Obrazek

madziak_28
Posty: 125
Rejestracja: 2011-04-04, 13:46
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: madziak_28 » 2011-07-15, 13:07

jasne że damy radę!! kto jak nie my ?? :21:

darisa
Posty: 394
Rejestracja: 2010-03-20, 12:51
Lokalizacja: Londyn,Ruda Slaska
Kontaktowanie:

Postautor: darisa » 2011-07-15, 13:12

Jasne ze damy :):) Pozdrawiam :) :564: :564:
Życie jest ciągłym pytaniem o sens istnienia.. Życzę miłego dnia [you]:-)


Wróć do „Pogaduszki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 653 gości