Dzisiaj
Moderator: Beata:)
INEZ rozumiem, że spodziewałaś się, że w wojskowym szpitalu przy łóżku postawią Ci na baczność młodego porucznika Ja tam bym stał, jakbym pamiętał po co to robię Jako były wojskowy (z W-wy) rzeknę - to już nie te czasy. Nawet gdybyś leżała tam prywatnie. Szczerzę współczuję Ci także współspaczki. Solu się nie martw - jutro już będziesz śmigać - w końcu za mundurem panny sznurem, to Ty nie możesz z kroplówką ? Zdrowiej Nam szybko !
Chcesz pogadać, gadaj tylko cicho proszę, bo mi ryby płoszysz
ZIBI
ZIBI
Aż taką marzycielką nie jestem xD ale kompetentnym personelem bym nie pogardziła, pielęgniarka zakładając wenflon wchodziła ze 4 razy... zawsze te żyły są winne... po solu nie dostaje sił niestety, poprzednio nie byłam w stanie wstać i musieli mnie wózkiem wozić... czy ból w klatce po tym jest normalny? kroplówka zeszła i teraz boli jak cholera, mam chore serce i nie wiem czy mam się martwić...
INEZ, na kardiologii się nie znam (poza moim sercem złamanym ), ale ja zawsze po solu mam trochę pompę rozchwianą (a zresztą może to przez te pielęgniareczki ? ). Mnie po solu zawsze bardziej dokucza wrażenie nadpotliwości (zwłaszcza stóp ) i metaliczny posmak w ustach. Ale tam na pewno robili Ci wywiad i ciśnienie mierzą, więc chyba o Twoim serduszku wiedzą ? Jak czujesz, że jednak coś się dzieje, to mów im o tym śmiało, niech to oni się martwią.
Trzymam za Ciebie kciukasy i wysyłam przystojnego oficerka (właśnie ma wolne )
Trzymam za Ciebie kciukasy i wysyłam przystojnego oficerka (właśnie ma wolne )
Chcesz pogadać, gadaj tylko cicho proszę, bo mi ryby płoszysz
ZIBI
ZIBI
awww... dziękuję serdecznie, dzięki wam może jakoś przetrwam ten koszmar. Wiedza o sercu ale ciśnienie zmierzyli raz i na tym się skończyło, proszki muszę brać własne... nawet nie ma do kogo się zgłosić bo lekarze zmyli się przed 15:00 i oddział pusty... udało się zjechać na dół na fajka to może nie będzie tak źle chociaż już czuje jak siły w nogach słabną mimo że wszystko lata w środku, zierenice mam jak 5 złotych xD zamiast oficera wolała bym seksowną pielęgniarkę ale dziękuję
-
- Posty: 389
- Rejestracja: 2011-07-28, 11:26
- Lokalizacja: Warszawa
I N E S pisze:zamiast oficera wolała bym seksowną pielęgniarkę
Wszystko co tylko możemy dla ciebie zrobić, zrobimy. ale......
Zibi pisze:drowiej Nam szybko !
madlen1985, Weź tego młodego porzuconego przez INES oficerka, niech parzy ci herbatkę i książki wieczorkiem czyta.
zgłupieje całkiem A Wy razem ze mną
Nie będzie źle. Dasz radę a my będziemy cię wspierać. 3maj się kochana.
miłego dnia i wielu powodów do uśmiechu [you]
-
- Posty: 389
- Rejestracja: 2011-07-28, 11:26
- Lokalizacja: Warszawa
-
- Posty: 1010
- Rejestracja: 2009-07-13, 17:51
- Lokalizacja: Częstochowa
- Kontaktowanie:
Ines nie wiem ile Ci tego solu wlali ale będzie dobrze kochanie ,na pewno się pozbierasz , ja biorę solu od czterech lat co 6 tygodni dwa gramy .Na początku to znaczy w pierwszym roku brania ,solu też mnie sponiewierało , miałam wrażenie że odzywają się wszystkie rzuty które miałam sprzed lat a teraz znoszę to coraz lepiej i nawet nie korzystam ze zwolnienia lekarskiego przez te cztery dni , po prostu daję radę pracować , co prawda ostrzegam koleżanki aby się mi nie narażały bo jestem po leku impulsywna i wygarniam wszystko szczerze a później żałuję bo wiele można przemilczeć a po solu się nie da. pozdrawiam i pamiętaj że będzie dobrze i jeszcze lepiej ,buziaczki
zosieńka3
Martynko, jak będziesz się widziała z Renią to ucałuj ją od nas wszystkich i powiedz, że czekamy na nią. Niech wraca jak najszybciej się da.
Jak się czuje..? Źle się czuła to wiem, ale dlaczego szpital.?
Może ktoś zna przyczynę pobytu Reni w szpitalu.?
Oczywiście oba kciuki zaciśnięte bardzo mocno.
Jak się czuje..? Źle się czuła to wiem, ale dlaczego szpital.?
Może ktoś zna przyczynę pobytu Reni w szpitalu.?
Oczywiście oba kciuki zaciśnięte bardzo mocno.
Wojtek
homag pisze:jak będziesz się widziała z Renią to ucałuj ją od nas wszystkich i powiedz, że czekamy na nią. Niech wraca jak najszybciej się da.
Wszystko przekażę i ucałuję...i w imieniu Reni dziękuję za wszystkie ciepłe slowa.
homag pisze:Może ktoś zna przyczynę pobytu Reni w szpitalu.?
Jedyną przyczyną jest SM
Bardzo osłabiła ją infekcja i antybiotyk i SM o sobie przypomniało z dużą siłą
Na niektóre pytania nie ma odpowiedzi i tego nauczyć się najtrudniej...
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 229 gości