Kącik złego humoru

Rozmowy na wszystkie tematy, niezwiązane z tematyką forum

Moderator: Beata:)

Awatar użytkownika
blanka
Posty: 7000
Rejestracja: 2012-09-07, 17:02
Wiek: 51
Lokalizacja: tarnowskie góry

Postautor: blanka » 2014-04-07, 17:29

Może lektura tego tematu Ci pomoże ? Bo to rzeczywiście trudna decyzja .
http://stwardnieniesmrozsiane.ok1.pl/vi ... php?t=3840
Blanka

Awatar użytkownika
Beata:)

-#Administrator
Posty: 9398
Rejestracja: 2009-02-09, 14:24
Lokalizacja: Toruń

Postautor: Beata:) » 2014-04-07, 17:58

Irenka, oprócz tematu podanego przez Blankę, można również zajrzeć do >>Przyznajecie się w pracy czy znajomym do Sm? <<.
To wszystko zależy od ludzi, z którymi przychodzi nam obcować i pracować. Poczytaj, może to ułatwi decyzję.
Pozdrawiam Wszystkich :-)

Awatar użytkownika
Zibi
Posty: 4126
Rejestracja: 2010-03-02, 08:58
Wiek: 59
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: Zibi » 2014-04-07, 20:04

Irena, jeśli mogę wypowiedzieć się w tym temacie, to moje zdanie jest takie. Jeśli to nowa praca, a więc nie znasz tam ludzi i klimatu to nie śpiesz się z tą wiadomością.
Mówisz, że wyjdzie podczas kolejnego rzutu ? A skąd wiesz, kiedy będziesz miała kolejny rzut ? A może nigdy ? A skąd w tej pracy będą wiedzieć, że to akurat kolejny rzut a nie pierwszy ? Oczywiście przed podjęciem pracy musisz ocenić własne obecne siły czy będziesz w stanie sprostać obowiązkom nie zwracając niczyjej uwagi - jeśli zamierzać się na razie nie chwalić swą rewelacją.
Ja np. choruję już około 8 lat i w pracy wie tylko 2 osoby (które muszą wiedzieć) i 3 rzuty miałem i nadal wiedzą tylko te 2 osoby.
Borykam się z tym cholerstwem na co dzień jak każdy z nas, ale nigdy nie dałem po sobie nawet poznać, że od czasu do czasu mam problem z wejściem po schodach, że mam problem z utrzymaniem równowagi i idąc korytarzem znosi mnie na drzwi gabinetu szefa do którego akurat nie miałem interesu wpaść. I cały czas morda zadowolona, postawa prosta i dumna. I dobrze mi z tym, bo nikt nie zadaje głupich pytań a ja udaję, że nic się nie dzieje.
A Ty zrobisz oczywiście jak uważasz (dużo zdrówka Irenko)

PS.
Sorry Szanowna Administracjo, że się tu wypowiedziałem, ale w sugerowanym temacie już kiedyś pisałem w podobnym tonie.
Chcesz pogadać, gadaj tylko cicho proszę, bo mi ryby płoszysz
ZIBI

irenkar
Posty: 61
Rejestracja: 2014-01-04, 11:31
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: irenkar » 2014-04-07, 22:16

Dziękuje za informacje :-) Tutaj się rozpisałam, bo miałam taką ochotę trochę pomarudzić.
Beata:) pisze:Poczytaj, może to ułatwi decyzję.

Na pewno pomoże :mrgreen:
Zibi pisze:A może nigdy ?

Hehe rozmarzyłam się :-D
„Nie wyruszył od razu. Wiedział z doświadczenia, jak ważne jest umieć odkładać to, za czym się tęskni.”

Awatar użytkownika
sylseb
Posty: 1412
Rejestracja: 2012-02-16, 13:27
Wiek: 54
Lokalizacja: Łódź

Postautor: sylseb » 2014-04-08, 07:41

Zgadzam się z Zibim, w nowej pracy nie ma co za szybko się odsłaniać. Ja po "zmianach na górze" u mnie w firmie nowej derekcji nie mam ochoty się spowiadać, poza tym tak naprawdę jestem jedną z osób, która jest najrzadziej na zwolnieniu lekarskim :) Poza tym bezpośredni współpracownicy nie muszą wiedzieć, z jakiego powodu jest zwolnienie lekarskie...
Pozdrawiam
SylwiU

Awatar użytkownika
malina :/
Posty: 2026
Rejestracja: 2009-05-23, 22:49
Wiek: 38
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Postautor: malina :/ » 2014-04-08, 19:18

sylseb pisze:w nowej pracy nie ma co za szybko się odsłaniać
a u mnie wiedzą wszyscy w pracy... zatrudniłam się w maju 2008, a dowiedziałam się o SM w listopadzie 2008 i nie żałuję, że oni wiedzą :) nie mam problemu gdy potrzebuję wolne na wizytę u lekarza, traktują mnie normalnie, dostałam awans, pracuję dużo jak wszyscy ale jak źle się czuję to mi odpuszczają i nawet sami nakłaniają na krótkie L4 :)
a co do zwolnień lekarskich to oprócz momentów z rzutem hehe to te "zdrowe" osoby są częściej na zwolnieniu niż ja :D
...bo trzeba się śmiać, wariata grać, szczęśliwym być i z życia drwić...

irenkar
Posty: 61
Rejestracja: 2014-01-04, 11:31
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: irenkar » 2014-04-08, 20:50

malina pisze:traktują mnie normalnie, dostałam awans, pracuję dużo jak wszyscy ale jak źle się czuję to mi odpuszczają

gratuluję oraz zwyczajnie zazdroszczę posiadania pracy i fantastycznych współpracowników :-D
widzę, że nawet kącik do narzekania jest optymistyczny :-P
ja chyba na początku daruje ludziom taki szok, wyjdzie w praniu i wtedy będę się zastanawiać
„Nie wyruszył od razu. Wiedział z doświadczenia, jak ważne jest umieć odkładać to, za czym się tęskni.”

Awatar użytkownika
sylseb
Posty: 1412
Rejestracja: 2012-02-16, 13:27
Wiek: 54
Lokalizacja: Łódź

Postautor: sylseb » 2014-04-09, 07:09

malina :/ pisze:
sylseb pisze:w nowej pracy nie ma co za szybko się odsłaniać
a u mnie wiedzą wszyscy w pracy... zatrudniłam się w maju 2008, a dowiedziałam się o SM w listopadzie 2008 i nie żałuję, że oni wiedzą :)

No u mnie też wiedzą, ale zaczęłam chorować jeszcze za starego składu wierchuszki :) Uważałam, że przynajmniej przełożony i najbliżsi współpracownicy powinni wiedzieć - dla mojego własnego dobra. Ale w zupełnie nowej pracy, to nie wiem, czy bym się od razu tak "chwaliła"... ale wszystko zależy od ludzi
Pozdrawiam
SylwiU

Jolcia
Posty: 3827
Rejestracja: 2010-03-28, 13:56
Wiek: 64
Lokalizacja: okolice Poznania
Kontaktowanie:

Postautor: Jolcia » 2014-04-14, 09:18

niech to szl.......trafi ,,,,znowu objawy rzutowe 4 w tym półroczu :22: ,,,ale nie wybieram się przed świętami do neuro,,,,, zobaczymy co będzie :569: życzę wszystkim rzutowym ,,,,,,poprawy

nelka66
Posty: 229
Rejestracja: 2013-02-14, 09:07
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: nelka66 » 2014-04-14, 09:30

Jolciu, życzę dużo zdrówka :-)

Awatar użytkownika
blanka
Posty: 7000
Rejestracja: 2012-09-07, 17:02
Wiek: 51
Lokalizacja: tarnowskie góry

Postautor: blanka » 2014-04-14, 10:09

Jolciu- trzymaj się dziewczyno . :-/ . Posyłam cieplutkie :588: :588: :588: .Miejmy nadzieję ,ze przejdzie . :588:
Blanka

Awatar użytkownika
renia1286
Posty: 14352
Rejestracja: 2009-06-20, 09:28
Wiek: 59
Lokalizacja: Warmia

Postautor: renia1286 » 2014-04-14, 10:15

Jolcia pisze:,znowu objawy rzutowe 4 w tym półroczu

Jolu masz pecha albo duże braki w organizmie. Wiosną trzeba by było, uzupełnić braki i zasilić się trochę, sterydy też zrobiły spore spustoszenie przede wszystkim potasu.
Spróbuj pomóc sobie sama. Kup dobry magnez, potas, omega3, wit C, wit D3 i pobierz z miesiąc, powinno pomóc. Trzymaj się :588:
Nie potrzebuję skrzydeł by latać, potrzebuję ludzi, dzięki którym nie upadnę.

Jolcia
Posty: 3827
Rejestracja: 2010-03-28, 13:56
Wiek: 64
Lokalizacja: okolice Poznania
Kontaktowanie:

Postautor: Jolcia » 2014-04-14, 10:58

NELKA BLANKA RENIU .dzięki ,kochane jesteście ,biorę wszystkie specjały i nic . :22: chyba starość :23: idzie

Awatar użytkownika
blanka
Posty: 7000
Rejestracja: 2012-09-07, 17:02
Wiek: 51
Lokalizacja: tarnowskie góry

Postautor: blanka » 2014-04-14, 11:08

Jolcia pisze: chyba starość :23: idzie
- Jolcia ???? Gdzie ta starośc ??Na razie baranek świąteczny bryka i kura z jajem idzie <mikolaj> :588:
Blanka

Awatar użytkownika
zosiako
Posty: 4565
Rejestracja: 2013-04-15, 12:39
Lokalizacja: Stąd

Postautor: zosiako » 2014-04-14, 17:50

Jolciu :588: 3maj się skarbie, spróbuj wykluczyć gluten z diety, podobno wzmacnia działanie suplementacji :588:
Denerwować się to mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych. Ernest Hemingway


Wróć do „Pogaduszki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 607 gości