Kącik złego humoru

[renia1286]

Ło matuchno, moja Martynka w kąciku

W każdym razie w czwartek 10 godzin w pociągu a w piątek masakra w ZUS-ie już tak się boję, że nie wiem czy dotrwam do piątku

Nie przejmuj się aniołku dotrwasz, przetrwasz i wszystko będzie dobrze -zobaczysz
Nie pierwszy i nie ostatni raz mierzysz się z takimi problemami, pamiętasz zimę?
Dla mnie oznacza to tyle, że czwartek i piątek mało co mi wyjdzie, bo ciągle myślami będę z Tobą a ręce zajęte kciukami lubię takie wymówki na nicnierobienie

[martyna]

Ło matuchno, moja Martynka w kąciku

Ale się Reniu uśmiałam z tego hasła

Nie przejmuj się aniołku dotrwasz, przetrwasz i wszystko będzie dobrze -zobaczysz
Nie pierwszy i nie ostatni raz mierzysz się z takimi problemami, pamiętasz zimę?

Dziękuję Reniu, dziękuję, dziękuję pamiętam zimę, lato i znów zimę i znów lato i mam nadzieję, że jakoś to będzie

ciągle myślami będę z Tobą a ręce zajęte kciukami

Dziękuję

[David]

Agnieszko Trzymam kciuki i mam nadzieję że Wszystko będzie dobrze, czyli po Twojej myśli

Martynko wierzę że w ZUS'ie dasz radę i wszystko będzie po Twojej myśli
Będę trzymał kciuki za czwartek żebyś wytrzymała w podróży, no i za piątek

[konwalia]

Agnieszko trzymam kciuki napewno będzie wszystko OK pozdrawiam

[Łukasz]

Martynko dotrwasz bo jesteś silna i pamiętaj, że jesteśmy z Tobą. Mam jeszcze kilka zapasowych kciuków więc je zaciskam, będzie dobrze.

[martyna]

Davidzie dziękuję
Łukaszu dziękuję

Jesteście kochani

[Bea]

Wróciłam od rzeźnika chirurga kawał s....a zaczął krzyczeć na Julkę że panikuje i zachowuje się jak mały dzidziuś powiedział że dzieci które mają 11 lat nie powinny się tak zachowywać a ona poprostu strasznie się boi podobnie jak ja ..oczywiście nic nie zrobił wypisał skierowanie do szpitala i wziął 80 zł ...jutro mamy być na 9 w szpitalu chyba zejdę przez noc ruszyłam już wszystkich swoich znajomych aby znaleźć dojście do kogoś kto by nas jutro milej potraktował . Ale jestem wściekła dawno nie miałam do czynienia z takim felczerem
Jak ja żałuję że poszłam do niego .....że też wcześniej nie przeprowadziłam wywiadu co to za typ...

[Annegret]

Martynko- kciuki już zaciśnięte i tak będzie do czasu aż wrócisz w piątek i napiszesz, że wszystko ok. Innej opcji nie przyjmujemy.



Bea- wcale się nie dziwię. Przepraszam bardzo, ale wychodzi na to, że facet skasował za... chamstwo! Dziewczyna ma prawo się bać, a ten lekarz tyle ma wspólnego z lekarzem co ja z fizykiem jądrowym. A gdzie choćby elementarne podstawy psychologii i zwykła empatia?? Trzymajcie się dzielnie.

A moje nogi pokazały dziś co potrafią. Zapomniałam się i zaryłam w domu nosem o podłogę z takim hukiem, że pewnie sąsiadka z dołu podskoczyła. Kolana obite, ja wściekła, a eSeMek pewno się ze mnie śmieje.

[przytulia]

zaczął krzyczeć na Julkę że panikuje i zachowuje się jak mały dzidziuś

a ku.... zwisły-nie słyszał o środkach miejscowo znieczulających?

Najpierw załatw sprawę, bo to najważniejsze a potem opisz w miejscowej gazecie. Ja bym obsmarowała dziada, jak by mi dziecko krzywdził.

Annegret - a takie rozwiązanie ci się podoba?

[Bea]

Dzięki za miłe słowa ale ja mu tego nie daruję znam właścicielkę poradni i ja jej powiem jakich ona ma lekarzy , facet nie wie komu nadepnął na odcisk ja mu k.. pokarzę jeszcze zobaczy jak to jest zadzierać z lwem ....no cóż czekam do jutra i zobaczę jak to będzie mam nadzieję że Julia przejdzie przez to dzielnie nie mówiąc już o mnie we mnie wszystko kipi

[Annegret]

Bea- Ewa ma rację. Nie ma co odpuszczać- takich "patałachów" powinno się wskazywać palcem (choć to niekulturalne)

Ewa- hmm, takie rozwiązanie chyba by mi humor poprawiło

[Bea]

Aniu kochana uważaj na siebie skarbie

[renia1286]

Ale się Reniu uśmiałam z tego hasła

o to mi przecież chodziło
Bea ewka w dwóch słowach napisała dokładnie co i ja o nim myślę

ku.... zwisły

cieszę się bardzo z tego, że to on robił zabieg.
W szpitalu jest lepsza opieka, znieczulą i zrobią jak należy. Będzie dobrze ale nerwówka i tak jest

zaryłam w domu nosem o podłogę z takim hukiem,

Aniu ja wczoraj ale bez huku, bo ja lecę jak wiecheć.... 50 kg żywej wagi
huku nie daje mogłam jedynie myszy postraszyć w piwnicy, bo mieszkam na parterze

[Annegret]

Bea- dzięki, staram się uważać, ale w bliskich spotkaniach 3 stopnia z ziemią to mam już chyba mistrzostwo
Reniu- mam całe 4 kilogramy więcej i widzisz jaki efekt to daje? Uważaj na siebie i nie strasz myszy

[martyna]

Bea nie mogę uwierzyć, że taki konował nazywa siebie lekarzem bo to istny rzeźnik Miałaś słonko nerwów, ale tak jak pisała Renia, dobrze że on nie będzie już córci robił zabiegu....w szpitalu będzie miała opiekę i mam nadzieję "normalnych" lekarzy, czego z całego serca Wam życzę
Przytulam mocno

Aniu, Reniu uważajcie na siebie i powolutku spokojnie stąpajcie po nierównym podłożu mieszkania o ludzie dziewczynki znam ten ból, boje nogi często zapominają od czego są

Aniu dziękuję za kciuki i za brak tej "innej" opcji