Kącik złego humoru

Rozmowy na wszystkie tematy, niezwiązane z tematyką forum

Moderator: Beata:)

Jolcia
Posty: 3827
Rejestracja: 2010-03-28, 13:56
Wiek: 64
Lokalizacja: okolice Poznania
Kontaktowanie:

Postautor: Jolcia » 2013-06-28, 15:14

każde oko jest inne z wyglądu,,,powieki też, jak je otwieram to powieki za każdym razem inaczej si e układają masakra ,,,nie puchną ,nie szczypią ,,jakieś to dziwne :-/

Awatar użytkownika
zosiako
Posty: 4565
Rejestracja: 2013-04-15, 12:39
Lokalizacja: Stąd

Postautor: zosiako » 2013-06-28, 15:26

:569: dzwoń do lekarza i to już, być może masz alergię na leki, jeżeli nie ma nikogo jedź na izbę i konsultuj
Denerwować się to mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych. Ernest Hemingway

Awatar użytkownika
blanka
Posty: 7000
Rejestracja: 2012-09-07, 17:02
Wiek: 51
Lokalizacja: tarnowskie góry

Postautor: blanka » 2013-06-28, 16:24

Jolcia-jest piątek ,jutro będą trudności cokolwiek załatwić .Jesteś można by powiedzieć w trakcie rzutu ,lub krótko po nim .Wydaje mi się ,że powinien Cie zobaczyć neurolog ,czy coś nie dzieje się z unerwieniem powiek .Może miałaś za mało solu? Pisałaś ,że nie włączyli Ci metypredu-ostatnio często i neurolodzy , i okuliści wzmacniają nim działanie solu medrolu .Albo w najlepszym wypadku masz uczulenie-ale to chyba na osłonówkę ,bo pisałaś ze innych leków nie bierzesz .
Fakt faktem -najlepiej by było do neuro-ale o tej godzinie została Ci chyba tylko izba lub SOR . :588:
Zośka :588:

Kurcze ,mnie jakoś tez wszystko boli-tylko mnie tramal dosyć pomaga .Jak zbyt duzo chodzę ,to mi tak nogi trudno utrzymać ,muszę odpoczywać .Najgorzej wczoraj na zakupach :-/ .Leki biore jak Bozia i neuro zalecił ,no i nie wiem ki czort :-/ .Poczekam do poniedziałku-pojadę z ojcem do Gliwic i zobaczę co dalej.

Ps.Wojtek-mój mąż też stosunkowo dobrze gotuje -może dlatego ,ze sporadycznie-ale ile mycia po takim gotowaniu :5: :mrgreen:
Blanka

homag
Posty: 9019
Rejestracja: 2010-02-10, 17:44
Wiek: 61
Lokalizacja: Podkarpacie

Postautor: homag » 2013-06-28, 17:12

Jukka pisze:Wojtek, to może mi wyjaśnisz dlaczego mój Małżonek nic o tym nie wie? Sugerujesz, że jego płeć nie jest brzydka? :shock:


Nie znaju..może jego płeć mniej brzydsza do mojej.. :-)
Matką wszystkiego ( pichcenia również ) jest potrzeba, a w/w czynnościach, chęć dogodzenia kubkom smakowym swoich bliskich no i oczywiście swoim własnym..może wszystko jeszcze przed nim, czego Mu i oczywiście Tobie życzę.. Obrazek


mmm..zamulony jestem, bo miałem to napisać w dzisiaj..
Nie pij Wojtek więcej jak zasiadasz do kompa.. :-)

Wszystkim Paniom lepszego humoru.. :-)
Wojtek

Awatar użytkownika
zosiako
Posty: 4565
Rejestracja: 2013-04-15, 12:39
Lokalizacja: Stąd

Postautor: zosiako » 2013-06-28, 18:15

Jolcia i jak :?:

Blanka - Tramal :shock: zlituj się nad swoim żołądkiem i wątrobą, no i jedź do lekarza :588:
a męża doceniaj niech gotuje :588: a wyjściem na stertę garów jest zmywarka..... bezcenna :mrgreen:

Wojtku :588:
Denerwować się to mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych. Ernest Hemingway

Awatar użytkownika
Jukka
Posty: 2012
Rejestracja: 2012-12-15, 22:17
Lokalizacja: z miasta
Kontaktowanie:

Postautor: Jukka » 2013-06-28, 18:35

zosiako pisze:a wyjściem na stertę garów jest zmywarka..... bezcenna :mrgreen:

No, jeśli zmywarka nazywa się Jukka Sarasti (albo coś w ten deseń) to faktycznie jest bezcenna. Każda inna, taka np. Bosch czy Candy już ma swoją cenę. Chyba cokolwiek za wysoką jak dla mojego Małżonka.
(No dobra, prawda wygląda tak, że w kuchni nie było by gdzie trzymać bardziej stacjonarnej zmywarki, a zmywarka marki Jukka Sarasti zmywa się z kuchni jak tylko nie ma tam nic do roboty... czy - co częściej - jak już jej się nie chce nic robić.)
homag pisze:Matką wszystkiego ( pichcenia również ) jest potrzeba, a w/w czynnościach, chęć dogodzenia kubkom smakowym swoich bliskich no i oczywiście swoim własnym..może wszystko jeszcze przed nim, czego Mu i oczywiście Tobie życzę..

Kiedy mówię mu, że mi się nie chce gotować, to odpowiada - no to zamówimy sobie pizzę, albo pójdziemy gdzieś zjeść. To pierwsze staram się ograniczyć z uwagi na walory zdrowotne pizzy, to drugie - z uwagi na temperament Młodych. Sama nie lubię rozwrzeszczanych dzieciaków w sklepach/kawiarniach/restauracjach więc nie bardzo wiem, dlaczego ktoś miałby lubić moje.

Ale tak, Wojtku, zgadzam się z zosiąko :588: :-)

Awatar użytkownika
zosiako
Posty: 4565
Rejestracja: 2013-04-15, 12:39
Lokalizacja: Stąd

Postautor: zosiako » 2013-06-28, 19:00

Jukka pisze:No, jeśli zmywarka nazywa się Jukka Sarasti (albo coś w ten deseń) to faktycznie jest bezcenna. Każda inna, taka np. Bosch czy Candy już ma swoją cenę. Chyba cokolwiek za wysoką jak dla mojego Małżonka.
(No dobra, prawda wygląda tak, że w kuchni nie było by gdzie trzymać bardziej stacjonarnej zmywarki, a zmywarka marki Jukka Sarasti zmywa się z kuchni jak tylko nie ma tam nic do roboty... czy - co częściej - jak już jej się nie chce nic robić.)


ja wywaliłam szafkę z garnkami na rzecz zmywarki i uważam , że to był najlepsiejszy zakup do kuchni i nikt nie jest wstanie mnie przekonać , że jest inaczej, po prostu, a gary upchnęłam w piekarniku i pod zlewem :7:
Denerwować się to mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych. Ernest Hemingway

Awatar użytkownika
Jukka
Posty: 2012
Rejestracja: 2012-12-15, 22:17
Lokalizacja: z miasta
Kontaktowanie:

Postautor: Jukka » 2013-06-28, 19:07

Z piekarnika zbyt często korzystam, żeby co rusz wywalać z niego wszystkie gary, a pod zlewem segregują się śmieci. No dobra, ja je segreguję. Niemniej jednak miejsce na segregację jest potrzebne.

Awatar użytkownika
rybka
Posty: 1974
Rejestracja: 2011-05-20, 18:58
Wiek: 52
Lokalizacja: OMC Kraków

Postautor: rybka » 2013-06-28, 20:52

Jolcia :588:
a jeśli chodzi o zmywarkę, posiadam i rzeczywiście potwierdzam - bezcenna, zważywszy że mam czterech chłopa w domu, a przystali na nią bez problemu jak chciałam grafik zrobić kto kiedy zmywa :-D, ja mam sześćdziesiątkę ale Jukka zawsze możesz kupić mniejszą, przydatny ten cud techniki, Wojtek świetne naleśniki robisz ;-)
Uśmiechnij się
Dorota
DK - KWC

homag
Posty: 9019
Rejestracja: 2010-02-10, 17:44
Wiek: 61
Lokalizacja: Podkarpacie

Postautor: homag » 2013-06-28, 21:46

Jukka, musi być dobrze, skoro grabarz z rozmarzonym basistą zachowują spokój.. ;-)
Dzięki moje Panie za buziaki, to kurde miłe..
rybka pisze:Wojtek świetne naleśniki robisz ;-)

Dorotko, też tak uważam, bo bezglutenowe.. :-)

I tak kącik złego humoru staje się kącikiem prawie pogaduszek..
I tego się trzymajmy..
Obrazek
Wojtek

Awatar użytkownika
renia1286
Posty: 14352
Rejestracja: 2009-06-20, 09:28
Wiek: 59
Lokalizacja: Warmia

Postautor: renia1286 » 2013-06-29, 09:47

homag pisze:I tak kącik złego humoru staje się kącikiem prawie pogaduszek..
I tego się trzymajmy..

Kącik złego i dobrego humoru jest w pogaduszkach, więc chyba jest ok.
Kiedy mam doła albo zły humor piszę Wam o tym tu , Wy mi go poprawicie a nawet rozbawicie, to co śmiech i wesołe minki mam przenosić do innego tematu, czy jak :13: ;-) :lol:
Nie potrzebuję skrzydeł by latać, potrzebuję ludzi, dzięki którym nie upadnę.

Iwona333
Posty: 981
Rejestracja: 2010-05-04, 19:17
Lokalizacja: Wielkopolska

Postautor: Iwona333 » 2013-06-29, 09:58

Ja zażyczyłam sobie na drugą rocznicę ślubu zmywarkę i potwierdzam jest bezcenna :-D Z racji tego, że mało miejsca i byliśmy we dwoje to wzięliśmy taką 45 cm, żeby cały tydzień nie zbierać naczyń do umycia ;-) Teraz od jakiegoś czasu muszę jednak walczyć by mąż po sobie wkładał do tej zmywarki, a nie nad nią :-/
Jolcia, ja też mam inne oczy, tylko ja mam tak od urodzenia i to jest śmieszne, bo jedno piwne a drugie brązowe :10: W Twoim przypadku do śmiesznych to nie należy, więc marsz do lekarza :!:

Jolcia
Posty: 3827
Rejestracja: 2010-03-28, 13:56
Wiek: 64
Lokalizacja: okolice Poznania
Kontaktowanie:

Postautor: Jolcia » 2013-06-29, 10:39

ma wizytę u neuro,,,we wtorek zobaczymy co powie :14:

Awatar użytkownika
Zibi
Posty: 4126
Rejestracja: 2010-03-02, 08:58
Wiek: 59
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: Zibi » 2013-06-30, 10:53

Nasze rodzinne kłopoty odrobinę się prostują, ale perspektyw na szybkie ich zakończenie nie ma :-/ Jak rozwiązać resztę problemów nie wiem, bo nie wiadomo co będzie się działo za miesiąc czy dwa w tych sprawach. Praktycznie miesiąc czasu stoję w miejscu i czekam co przyniesie kolejny dzień :13: Ale cóż po pierwszym szoku, czas się brać w garść. Jak Bóg da, tak będzie :roll:
Chcesz pogadać, gadaj tylko cicho proszę, bo mi ryby płoszysz
ZIBI

Awatar użytkownika
Jukka
Posty: 2012
Rejestracja: 2012-12-15, 22:17
Lokalizacja: z miasta
Kontaktowanie:

Postautor: Jukka » 2013-06-30, 11:23

No to bierz się w garść. A żeby łatwiej Ci poszło
:588: :588: :588: :588:
No i 3mam kciuki, żeby Bóg dał tak, żeby było dobrze :588: :588:


Wróć do „Pogaduszki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 652 gości