Postautor: yasmina » 2015-04-09, 11:34
Witam po dłuższej przerwie spowodowanej oczekiwaniem na wynik z punkcji.
No i nareszcie w dniu wczorajszym stałam się jego posiadaczką i otrzymałam ostateczny wypis ze szpitala.
Muszę Wam opisać sposób, w jaki się to odbyło, bo do tej pory nie mogę w to uwierzyć.
Już pomijam fakt, że na wypisie błędnie podano mój wiek i datę, od kiedy mam mrowienie.
Lekarz dał mi go do podpisania, ale najpierw chciałam przeczytać. Oczywiście pierwsze to wynik prążków – negatywny, ANA Profil 3 – negatywny. Rozpoznanie – Choroby demielinizacyjne ośrodkowego układu nerwowego nie określone. Obserwacja w kierunku stwardnienia rozsianego. Pytam lekarza czy mam SM czy nie? Odpowiedź – właściwie nie, zalecam obserwowanie stanu klinicznego i wizytę u reumatologa. No to pytam, na jakiej podstawie nawiedzona pani doktor półtora m-ca temu powiedziała, że mam zaawansowane SM i do m-ca oślepnę. Cisza. W takim razie wypis podpisałam, podziękowałam i wyszłam. Za chwilę słyszę, że ktoś biegnie po schodach. Lekarz zatrzymał mnie i prosi, żebym oddała wypis, a oni go zmienią na SM. Patrzyłam z niedowierzaniem i pytam na jakiej podstawie. Czy neuroborelioza wykluczona? Tak 100%. A testy Ellisa, western blot, ltt? Cisza. Wcisnęłam mu wypis do ręki i powiedziałam – piszcie co chcecie. Potem poszłam do profesorki, która starała się wytłumaczyć, dlaczego ta zmiana, ale jakoś mnie nie przekonała, mówiła cos o dokumentacji do NFOZ. Najbardziej zabolało mnie to, że zarzuciła mi, że udaję dobre samopoczucie psychiczne, tak jak bym się tym nie przejmowała. Powiedziała, że wg niej na 95% to SM, ale podjęcie decyzji czy chcę interferon czy nie pozostawia mnie. To chyba coś nie tak, bo w takiej sytuacji powinna zalecić leczenie, a wychodzi na to, że sama nic nie wie. No i w efekcie jestem w tym samym miejscu. W zasadzie diagnozę postawiono tylko na podstawie obrazu MRI. Może coś poradzicie, u kogo skonsultować te wyniki, czy jest gdzieś dobry specjalista od boreliozy, bo jedyne czego jestem pewna, to to, że najpierw wykluczę wszystkie inne choroby.
Jutro wrzucę wyniki, bo wypis zostawiłam w domu.
Pozdrawiam