ewa m - ja nie myślę, że dieta zgodna z grupą krwi uratuje od rzutów i nigdy tak nie myślałam. Nie myślcie, że robię sobie takie nadzieje. Może poprostu takie jedzenie jest lepiej przyswajalne?.
Czy jedzenie zgodne z grupą krwi szkodzi??
Arturo masz rację- gluten nie ma nic wspólnego z sm. Tylko powinnam sprawdzić czy na gluten nie jestem uczulona albo czy mało toleruję go.
Pomyślałam o tym bo przeczytałam to
http://www.biegusy.zgora.pl/modules/art ... e.php?id=8Gluten nikomu nie jest potrzebny do życia i może dlatego niektórzy są uczuleni. Uważam, że chleb ludzie wymyślili żeby zapychać żołądki a rolnikom to się opłaca.
Gluten może nie ma nic wspólnego z przyczyną sm ale może ma coś wspólnego z wytwarzaniem przeciwciał jeżeli ktoś jest uczulony. Dla smowca chyba gorzej jeżeli jest uczulony. Może każdy z nas jest na coś uczulony albo mniej coś toleruje.
Dieta bezglutenowa też by nie zaszkodziła. I też nie robię sobie nadzieji, że może uratować przed rzutem.
Ale skąd człowiek ma to wiedzieć jeżeli nie spróbuje?
Lepiej siedzieć i czekać aż ktoś wynajdzie magiczną- chemiczną pigułkę, która będzie super i bez skutków ubocznych.
Ja jestem z natury nerwóska i skutki uboczne leków mogłyby mi zepsuć nerwy.
Ja nie szukam lekarstwa bo takiego czegoś nikt nie stworzył skoro NIKT nie zna przyczyny sm. Chyba, że tylko Bóg wie.
Ja szarlatanom też nie wierze!!
Dobra skończe te tematy
Dzięki za informacje -szkoda, że nie znam angielskiego.
Ja nie jestem naukowcem, ja sie nie znam!
Moge polegać tylko na mojej intuicji.